Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze polska świat poradnik podróżnika quizy
Turysci.pl > Polska > Zabytkowy dom w Zakopanem stanął w płomieniach. Dziesiątki strażaków na miejscu
Klaudia Zawistowska
Klaudia Zawistowska 01.11.2023 11:33

Zabytkowy dom w Zakopanem stanął w płomieniach. Dziesiątki strażaków na miejscu

Pożar w Zakopanem
Fot. OSP Kościelisko

Nocne uliczki Zakopanego we wtorkowy wieczór rozświetliły syreny wozów strażackich i blask ognia, który niszczył zabytkowy dom na ul. Witkiewicza w Zakopanem. Sytuacja była bardzo poważna.

We wtorek ok. godziny 20 w tzw. Domu Doktora na ul. Witkiewicza w Zakopanem pojawiło się zadymienie. Chwilę później z budynku wybiegła kobieta, a na miejsce zaczęły zjeżdżać kolejne jednostki straży pożarnej.

Zabytkowy dom stanął w ogniu. Nocna akcja w Zakopanem

O pożarze w znanym Domu Doktora jako pierwszy poinformował "Tygodnik Podhalański". Na miejscu pojawił się również dziennikarz i fotograf lokalnej redakcji. Z najnowszych informacji przekazanych przez strażaków wynika, że ogień pojawił się na poddaszu budynku mieszkalnego.

W momencie wybuchu pożaru na miejscu była Magda Kraszewska, która w jego murach prowadzi Galerię Sztuki Współczesnej. Kobieta samodzielnie opuściła budynek. Po chwili na miejscu pojawili się również strażacy, którzy zaczęli walczyć z ogniem pochłaniającym zabytkową drewnianą konstrukcję.

14 zastępów próbowało ocalić zabytkowy Dom Doktora

Jak podaje "Tygodnik Podhalański" w akcji gaśniczej wzięło udział łącznie 14 zastępów straży pożarnej. Podczas gaszenia pożaru wykorzystano nawet drona, którego na miejsce zabrało OSP Dzianisz.

Po kilkugodzinnej walce strażakom udało się opanować i ugasić pożar. Niestety jego konsekwencje są poważne. Zniszczeniu uległo poddasze, a pozostała część budynku została zalana. Na razie nie wiadomo, czy budynek będzie nadawał się do dalszego użytku.

Mnożą się spekulacje wokół pożaru w Zakopanem

Po opanowaniu żywiołu na miejscu pożaru pojawili się również przedstawiciele policji. To ich zadaniem będzie ustalenie, dlaczego doszło do pojawienia się ognia. Na razie spekulacji jest wiele, ale za wcześnie jest na wysnuwanie konkretnych wniosków.

– Sprawdzamy i weryfikujemy wszystkie pojawiające się informacje – poinformował asp. sztab. Roman Wieczorek, rzecznik prasowy zakopiańskiej policji. Wiadomo również, że funkcjonariusze zabezpieczyli nagrania z monitoringu.

Przypomnijmy, że Zakopane od wielu lat zmaga się z prawdziwą plagą płonących zabytkowych willi. Najczęściej w ogniu stają stare pustostany, które pilnie potrzebują remontów. Ogień jest tam zaprószany przez bezdomnych, ale nie brakuje również pogłosek o celowych podpaleniach.

Tagi: zakopane Tatry