Wyśpiewanie "Mazurka Dąbrowskiego" to dla niego pikuś. Jeffrey rozkochał w sobie polskich turystów
Podczas każdej podróży, będąc za granicą, gdy tylko słyszymy nasz rodzimy język, od razu na naszych twarzach pojawia się uśmiech. Zaskakująca może być jednak sytuacja, kiedy trafimy na obcokrajowca świetnie mówiącego po polsku.
Przekonała się o tym Ewelina Kościecha, będąc na Sri Lance. Lokalny mężczyzna zrobił na niej ogromne wrażenie.
Mieszkaniec Sri Lanki przemówił po polsku
Nie od dziś wiadomo, że podróże kształcą. Poznajemy nie tylko nową kulturę, podziwiamy nietypową florę i faunę, ale także mamy możliwość poznania niezwykłych ludzi. Ich historie potrafią wzruszyć, ale i zszokować. Podróżniczka Ewelina Kościecha, która jakiś czas temu udała się w podróż na Sri Lankę, zupełnie niespodziewanie trafiła na wyjątkowego mieszkańca.
W niewielkiej miejscowości Galle poznała Jeffreya. Wyróżniał się tym, że znakomicie mówił w języku polskim. Podróżniczka była pełna podziwu, jednak Jeffrey zdradził, że Polska lata temu skradła jego serce.
Dziewięć lat temu pokochał Polskę, a od pięciu lat uczy się języka
Dla chcącego nic trudnego - z pewnością taka właśnie myśl kierowała przez lata Jeffreyem zamieszkującym Sri Lankę. Choć dla wielu język polski wydaje się być niezwykle trudny do nauczenia, to mężczyzna za nic nie chciał się poddać. Nie tylko udowodnił, jak jest zmotywowany, ale ujawnił, jak dużą miłością darzy Polskę.
47-latek zachwycił podróżniczkę. Pragnęła, by jak najwięcej Polaków się o nim dowiedziało. “Języka uczy się sam. 5 lat temu dostał książkę “Sekretne życie drzew”, która służy mu do nauki czytania. Jest to jedyna posiadana przez niego książka w języku polskim. Pan urzekł mnie swoją historią. Zaśpiewał hymn polski z pamięci” - opowiadała wówczas podróżniczka na jednej z grup na Facebooku. Niezwykłą historią podzieliła się również na swoim profilu (@ewelina.travelina) na Instagramie.
Mieszkaniec Sri Lanki czeka na turystów z Polski
“Jeśli kiedykolwiek znajdziecie się w okolicach Galle, zajrzyjcie do Pana, który bardzo się ucieszy z możliwości krótkiej rozmowy w naszym języku i pomyślcie o zakupie jednej z wyjątkowych bransoletek wykonanych przez jego rodzinę. Jeffrey nie ma swojego sklepu, więc zlokalizowanie go na mapach Google jest niemożliwe. Najlepiej jest umówić się z nim wysyłając wiadomość na What’sApp. Zainteresowanym osobom udostępnię jego numer telefonu w prywatnej wiadomości” - czytamy we wpisie na Instagramie.
