Najbardziej tajemnicza wyspa świata. Nikt nawet nie wie, ilu jest na niej ludzi
Wyspa Sentinel Północny znajduje się w archipelagu Andamanów w Zatoce Bengalskiej. Uważa się ją za jedno z najbardziej tajemniczych miejsc na świecie, bowiem od lat nikt na niej nie bywa i żyje tam jedynie populacja nazywana Sentinelczykami.
Interesujące jest zwłaszcza to, że choć wyspa ta prawnie należy do Indii, to państwo to nie sprawuje nad nią żadnej kontroli, nie wiedząc nawet, ilu ludzi na niej mieszka. Choć wydaje się do podejrzane, a samo pojdeście skrajnie nieodpowiedzialne, istnieją ku temu konkretne przesłanki.
Okazuje się, że mieszkańcy tej części świata są wyjątkowo wrogo nastawieni do ludzi "z zewnątrz". Właśnie z tego powodu wszelkie próby ingerencji i prowadzenia badań w tym rejonie, skończyć się mogą tragicznie.
Wyspa Sentinel Północny - co o niej wiemy?
Sentinelczycy posługują się językiem sentinelskim, i to w zasadzie jedna z niewielu informacji, które zostały potwierdzone na ich temat. Pozostałe w głównej mierze oparte są na domysłach oraz analizie szczątkowych danych.
Jest to lud tubylczy, który za wszelką cenę unika kontaktu ze światem zewnętrznym, dzięki czemu wciąż uznawana jest za plamię nietknięte cywilizacją. Wszystko wskazuje też na to, że z góry przybyszy traktują jako wrogów.
Nie wiadomo nawet, ile dokładnie osób liczy ta populacja - szacuje się, że od 50 do 400, jednak nie jest to informacja, która została dokładnie potwierdzona. Są agresywni wobec turystów, nie przyjmują nawet pomocy humanitarnej.
Ostatni spis powszechny sporządzony na wyspie miał miejsce w 2011 roku. Ustalono wtedy, że liczba osób zamieszkujących Sentinel Północny wynosi 15, podkreślano jednak, że jest to wynik wysoce niemiarodajny. Wymienione wyżej liczby są szacunkowe i uśredniane na bazie różnych scenariuszy zwiększania się tej zamkniętej populacji.
Oficjalnie od 1947 roku wyspa należy do indyjskiego terytorium związkowego Andamany i Nikobary, jest to jednak status jedynie formalny. W praktyce wyspa pozostawiona jest sama sobie, a mieszkańcy nie respektują żadnych elementów prawnych oficjalnego zwierzchnika.
Teren wyspy określany jest jednym z najbardziej tajemniczych na świecie, bo nikt dokładnie w zasadzie nie wie, co można tam znaleźć - zarówno w rozumieniu fizycznych przedmiotów, jak i struktur społecznych. Wywołuje to oczywiście ogromne emocje i ciekawość wśród naukowców, nic jednak nie wskazuje na to, by sytuacja miała się zmienić w najbliższym czasie.
Tubylcy skutecznie utrudniają eksplorację terytorium, a od 2005 roku administracja odpowiedzialna za Sentinel Północny ogłosiła, że nie będzie podejmowała żadnych prób zawiązania kontaktu z nimi i nie będzie ingerować w ich życie.
Źródło: Wikipedia