Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze okiem turystów polska europa świat poradnik podróżnika archeologia quizy
Turysci.pl > Polska > Wyglądają pospolicie, ale to grzybowy skarb. "Krowie mordy" można smażyć jak kanie
Marta Lewkowicz-Popławska
Marta Lewkowicz-Popławska 28.10.2023 14:53

Wyglądają pospolicie, ale to grzybowy skarb. "Krowie mordy" można smażyć jak kanie

krowia gęba
fot. Wikipedia/Jerzy Opioła - Praca własna, CC BY-SA 3.0,

Występuje rzadko, więc uznawany jest za prawdziwy rarytas. Większość grzybiarzy pewnie o nim nawet nie słyszała. "Krowia morda" to jedna z potocznych, regionalnych nazw sarniaka. Ma kilka odmian - w lesie spotkać można te sosnowe, świerkowe i dachówkowate. 

Uznawany jest za grzyb jadalny, ale zaleca się zbieranie tylko tych młodszych okazów i to po starannej obróbce termicznej. 

Łatwo o pomyłkę z innym, śmiertelnie niebezpiecznym gatunkiem

Ten grzyb o nietuzinkowej nazwie można spotkać w lasach iglastych, zwłaszcza borach świerkowych. Rośnie zarówno w skupiskach, jak i pojedynczo. Najczęściej występuje w obszarach górskich.

„Krowią mordę” łatwo pomylić ze śmiertelnie groźną gąską tygrysowatą. Może skończyć się to zapaścią i zgonem. Gąska ma wyższy trzon osiągający 6-10 cm, ale mniejszy, srebrzysto-szary kapelusz, którego średnica zwykle nie przekracza 7 cm. Jest też mniej mięsisty. 

Aby zyskać pewność, że zebrane grzyby są jadalne, można je przynieść do najbliższej stacji sanitarno-epidemiologicznej. Na grzybobranie warto zainstalować sobie też w telefonie aplikację mobilną, która pomoże w identyfikacji napotkanych okazów. 

Jak rozpoznać "krowią mordę"?

“Krowia morda” wygląda trochę jak kania. Ma mięsisty kapelusz o średnicy od 6 do 25 cm w kolorze brązowym, z lekko czerwonym odcieniem. Jest płasko wypukły, ale z czasem może się wgłębiać. Jego powierzchnia pokryta jest grubymi łuskami o ciemnej barwie. Pod kapeluszem ma białawe, szare albo brązowe kolce, które są gęste i łamliwe. 

Miąższ tego grzyba łatwo ciemnieje, co odstrasza niektórych zbieraczy. Jest gorzki w smaku, kruchy, suchy, z wiekiem też coraz bardziej łykowaty. 

Co można przyrządzić z tego grzyba?

Jak w przypadku większości grzybów, nie należy ich spożywać na surowo. Mogą wywołać zatrucie i przykre dolegliwości trawienne. Nie nadają się też za bardzo do marynowania. 

Znawcy grzybowych przysmaków przyrządzają z ich kapeluszy kotlety panierowane w jajku i bułce tartej. Młode okazy dobrze sprawdzają się też do dań jednogarnkowych: wegetariańskich flaczków, zup, sosów, gulaszy i potrawek.