Wycieczki szkolne w cenach all inclusive. Rodzice biorą pożyczki, bo nie wiedzą o dofinansowaniach
Wraz z rozpoczęciem roku szkolnego zaczęły się pierwsze wycieczki szkolne. Podstawówki i licea coraz częściej korzystają z usług biur podróży. Wiąże się to nie tylko z wygodą, ale ze zdecydowanie wyższą ceną.
Nie wszystkich rodziców jednak stać, żeby sfinansować wyjazd dziecka, który kosztuje nawet 2,6 tys. złotych.
Aby nie robić przykrości dziecku, niektórzy decydują się nawet na wzięcie pożyczki. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że na wycieczkę dziecka można ubiegać się o spore dofinansowanie.
Wycieczki szkolne nie chcą już jeździć po Polsce. Dzieci wolą zagranicę
Na początku roku szkolnego rodzice dzieci muszą się mierzyć z wieloma wydatkami: dodatkowe, płatne podręczniki, wyprawka szkolna, buty, ubrania, opłaty na radę pedagogiczną, wyjścia na basen czy do kina… W budżecie domowym problemem może być znalezienie kolejnych dodatkowych funduszy na wycieczkę dziecka.
"Za kilka dni zagranicznej wycieczki szkolnej do Rzymu zapłacić trzeba ok. 1,7 tys. złotych. Za trzy dni w Londynie zapłacimy 1540 zł. Wycieczka na poszukiwanie "greckich skarbów" to rachunek na ponad 2,6 tys. zł od ucznia. Do tego trzeba doliczyć kieszonkowe, m.in. na bilety do muzeów" - czytamy w serwisie portalsamorządowy.pl.
"Nie wszystkich rodziców stać, żeby sfinansować taki wyjazd"
Wycieczki szkole organizowane są w coraz to nowsze kierunki. Większość dzieci najbardziej chciałaby jechać za granicę. Na topie są wycieczki do Grecji, Francji czy do Włoch, ale zdarzają się też dużo bardziej ambitne “wyprawy”.
“Martwię się o to, że próba przekonania dzieci w szkołach, że warto wyjechać na wycieczkę za kilkanaście tysięcy złotych na Antypody, bardzo różnicuje dzieci w szkole, bo nie wszystkich rodziców stać, żeby sfinansować taki wyjazd” - mówi ojciec ucznia pierwszej klasy liceum serwisowi portalsamorządowy.pl.
Dofinansowanie wycieczek szkolnych po Polsce z programów państwowych
Łatwym sposobem na obniżenie kosztów wycieczki może być dofinansowanie z środków państwowych. O całkiem pokaźne wsparcie przy organizacji wyjazdu mogą się ubiegać placówki oświaty. Jest tylko jeden haczyk. Wycieczka musi być zorganizowana w Polsce i posiadać walory edukacyjne.
Program "Poznaj Polskę" wystartował w 2021 roku. W jego ramach dofinansowaniu w wysokości 80 proc. podlegają wycieczki jednodniowe (do 5 tys. zł), dwudniowe (do kwoty 10 tys. zł) oraz trzydniowe (do kwoty 15 tys. zł). Na finansowanie przedsięwzięcia w 2023 r. przewidziano łącznie kwotę 50 mln zł. Ponadto zakwaterowanie i wyżywanie uczestnika wycieczki nie może kosztować więcej niż 150 złotych za dobę.
