Wielkie cięcia w Radomiu. LOT pakuje walizki i wraca na inny port
Lotnisko w Radomiu ma za sobą kilka pierwszych miesięcy pracy. Choć zdania na jego temat nadal są podzielone, to zarówno biura podróży, jak i linie lotnicze z optymizmem patrzyły na sezon zimowy. Sytuacja uległa jednak zmianie.
Jeszcze do grudnia jedynym przewoźnikiem oferującym rejsowe połączenia z lotniska w Radomiu będą PLL LOT. Oferta nie jest zbyt bogata, ponieważ znajdują się w niej tylko dwa kierunki – Rzym i Paryż. Na domiar złego zapadła właśnie decyzja o dodatkowym cięciu.
LOT z Radomia wraca do Warszawy
W poniedziałek 30 października media obiegła niepokojąca informacja. Pasażerowie, którzy zarezerwowali bilety na loty do Rzymu i Paryża z Radomia, mieli dostać informację, że część połączeń została anulowana. W związku z tym podróżni mogli dokonać zmiany terminu lotu.
Jak się okazuje, PLL LOT postanowiły nieco ograniczyć siatkę połączeń w Radomiu. Przewoźnik zdecydował, że czwartkowe loty do stolicy Włoch i Francji zostaną przeniesione na Lotnisko Chopina. Dzięki temu ze stołecznego portu połączenia te będą dostępne siedem dni w tygodniu.
LOT potwierdza cięcie w Radomiu
W rozmowie z serwisem Fly4free.pl informację o rezygnacji z czwartkowych rotacji w Radomiu potwierdził rzecznik prasowy polskiego przewoźnika Krzysztof Moczulski. – PLL LOT uruchamiając codzienne połączenie z Warszawy do Rzymu podjął decyzję o przeniesieniu czwartkowego lotu właśnie na stołeczne lotnisko. Rejsy wtorkowe i sobotnie odbywać się będą zgodnie z zaplanowanym rozkładem – wyjaśnił.
Dobra wiadomość jest taka, że przynajmniej na razie to jedyna zmiana, która dotknie pasażerów latających z Radomia. W zimowej siatce połączeń nadal pozostają loty czarterowe do egipskiego Szarm El-Szejk. Pod znakiem zapytania stoi natomiast połączenie do Taby. Z powodu konfliktu na linii Izrael-Palestyna wiele biur podróży wstrzymało sprzedaż wczasów w tym regionie. W Itace można zarezerwować pobyt w tym regionie, ale jedyne dostępne terminy są na kwiecień.
Wizz Air wchodzi do Radomia. Zabierze turystów na "wyspę miłości"
Turystów z pewnością ucieszy również fakt, że jeszcze w tym roku na lotnisku w Radomiu pojawi się Wizz Air. Co ciekawe, przewoźnik nie zaproponuje klasycznej trasy migracyjnej do Londynu, czy Skandynawii, a od razu połączenie turystyczne.
Już 13 grudnia z Radomia wystartuje pierwszy samolot na tzw. wyspę miłości. Spragnieni słońca turyści będą mogli latać do cypryjskiej Larnaki aż dwa razy w tygodniu – w każdą środę i sobotę. Ostatnie połączenie na tej trasie zaplanowano na 30 marca. Na razie nie wiadomo, czy będzie ono kontynuowane również w letniej siatce.