Ważny apel policji ws. popularnej zimowej zabawy. "Może zakończyć się tragicznie"
Od początku grudnia całą Polskę przykrył śnieg. Z tego powodu wiele osób postanowiło skorzystać z zimowych atrakcji i zabaw. Policja apeluje o ostrożność.
"Nie ryzykuj" - brzmi apel policji. Funkcjonariusze przypominają niebezpiecznych skutkach niektórych działań.
"Wejście na lód może zakończyć się tragicznie"
Na stronie internetowej policji pojawił się ważny apel w związku z warunkami pogodowymi panującymi w całej Polsce. Służby przypominają przede wszystkim o niebezpiecznych skutkach wchodzenia na zamarznięte jeziora i stawy.
Policjanci w trakcie akcji profilaktycznej przestrzegają przed zabawami na zamarzniętych akwenach.
"Pod warstwą śniegu trudno ocenić zagrożenie, ponieważ nie widać grubości lodu, przerębli i innych niebezpiecznych miejsc. Ponadto śnieg obciąża dodatkowo taflę lodu zmniejszając tym samym jego wytrzymałość. Wielu tragedii, do których dochodziło w przeszłości nad zamarzniętymi akwenami można byłoby uniknąć, gdyby tylko przestrzegano podstawowych zasad bezpieczeństwa" - napisano.
Co zrobić, gdy zarwie się pod człowiekiem lód?
W razie bardzo niebezpiecznej sytuacji tj. załamanie się lodu pod człowiekiem, policjanci mają kilka wskazówek.
"Jeżeli to możliwe, połóż się płasko na wodzie, rozkładając szeroko ręce, starając się jednocześnie, o ile to możliwe, wydostać na lód. Z reguły jest to jednak niezwykle trudne. Dlatego lepiej oszczędzaj siły do czasu przybycia pomocy. Jeśli to możliwe zdejmij buty, pozbędziesz się w ten sposób niepotrzebnego obciążenia i łatwiej będziesz mógł utrzymać się na powierzchni" - czytamy.
Dodano, aby zawsze poruszać się w kierunku brzegu w pozycji leżącej.
Co zrobić, gdy zauważymy osobę tonącą?
W momencie, gdy przebywamy nad akwenem i widzimy osobę tonącą, należy przede wszystkim powiadomić o tym służby pod numerem 112.
"Najważniejsze jest własne bezpieczeństwo. Jeśli lód załamał się pod osobą poszkodowaną, może załamać się również pod tobą. Dlatego tak ważne jest wezwanie pomocy profesjonalistów. Ratownik bez odpowiedniego zabezpieczenia może przebywać w zimnej wodzie krótko, gdyż dochodzi do wyziębienia organizmu" - argumentowano na stronie policji.
"Udzielając pomocy, nie biegnij w kierunku osoby poszkodowanej, ponieważ zwiększasz w ten sposób punktowy nacisk na lód, który może załamać się również pod tobą. Do tonącego najlepiej zbliżyć się czołgając po lodzie. Jeśli w zasięgu ręki masz do dyspozycji długi szalik, grubą gałąź lub sanki, spróbuj doczołgać się na taką odległość, aby możliwe było podanie tego typu przedmiotu poszkodowanemu" - dodano.
Jeśli uda nam się wyciągnąć osobę poszkodowaną na brzeg, należy zdjąć z niej ubranie i okryć czymś suchym i ciepłym (Np. kurtką czy kocem), a następnie jak najszybciej przetransportować do ciepłego pomieszczenia, by poszkodowany utracił jak najmniej ciepła.
Następnie należy monitorować stan takiej osoby aż do przyjazdu służb. W razie konieczności rozpocząć resuscytację krążeniowo-oddechową.