Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze polska świat poradnik podróżnika quizy
Turysci.pl > Polska > Na horyzoncie widzą już kryzys. Wakacje nie wystarczyły, teraz będzie tylko gorzej, "oby przetrwać do wiosny"
Ania Radke
Ania Radke 20.10.2020 22:31

Na horyzoncie widzą już kryzys. Wakacje nie wystarczyły, teraz będzie tylko gorzej, "oby przetrwać do wiosny"

Na horyzoncie widzą już kryzys. Wakacje nie wystarczyły, teraz będzie tylko gorzej, "oby przetrwać do wiosny"
fot. pixabay.com/ andreasmetallerreni

Turystyka mocno ucierpiała przez trwającą pandemię koronawirusa. Popularne kurorty liczą straty, a hotele starają się dotrwać jakoś do wiosny. Pandemia jednak jesienią zaatakowała ze zdwojoną siłą, a przedsiębiorcy liczą na wsparcie władz.

Turystyka w poważnym kryzysie

Sytuacja bardzo źle wygląda w Kołobrzegu, gdzie według portalu money.pl sezon był kiepski, by nie powiedzieć fatalny. Od stycznia do końca września do kasy tego miasta wpłynęło aż 3,5 mln zł mniej niż rok wcześniej.

- To potężna wyrwa, nie do nadrobienia. Nigdy bym się nie odważyła powiedzieć, że był to dobry sezon – przyznaje w rozmowie z money.pl Anna Mieczkowska, prezydent Kołobrzegu.

Branży hotelarskiej trudno jest odrobić półroczne straty w zaledwie dwa miesiące. Wielu obawia się, że do wiosny utraci płynność finansową. Przedsiębiorcom zależy przede wszystkim na tarczach podobnych do tych, które rząd wprowadzał wiosną i latem.

- Dwa miesiące nie załatwiają tego, co było pół roku wcześniej. Właściwie dopiero w drugiej połowie lipca ruch turystyczny zaczął wyglądać optymistycznie. Statystyki niestety nie oddają rzeczywistości – przekonuje Mariusz Ławro, prezes Regionalnego Stowarzyszenia Turystyczno-Uzdrowiskowego, a także szef sanatorium "Posejdon" w Kołobrzegu. - Przede wszystkim chodzi o ratowanie miejsc pracy - to kwestia składek ZUS-owskich czy ulg podatkowych, VAT-owskich, które pozwolą stymulować rynek. Oby przetrwać do wiosny.

Przyznaje, że oczekuje między innymi odroczenia podatku od nieruchomości oraz pomocy ze strony spółek komunalnych. Chodzi o odroczenie lub rozłożenie płatności za wodę, ogrzewanie, prąd czy wywóz odpadów. Kołobrzeg twierdzi jednak, że mimo problemów finansowych, miasto przygotowało pakiet pomocowy.

- Wprowadziliśmy pakiet pomocowy, odstąpiliśmy od dochodzenia należności cywilno-prawnych, przez kwiecień i maj nie naliczaliśmy dzierżaw, znieśliśmy opłatę prolongacyjną, a opłatę targową zmniejszyliśmy do 1 gr. Podatek od nieruchomości odraczamy każdemu przedsiębiorcy, u którego istnieje ryzyko utraty płynności finansowej - odpowiada prezydent Kołobrzegu Anna Mieczkowska.

Źródło: money.pl