Tu sezon narciarski już wystartował. Pierwsi Polacy ruszyli na stoki. "Śniegu mają po pas"

"“Zapowiada się jeden z najlepszych początków zimowego sezonu narciarskiego"

“Zapowiada się jeden z najlepszych początków zimowego sezonu narciarskiego, jaki pamiętam” - mówi Ian McIlrath, dyrektor Ski Solutions, firmy organizującej międzynarodowe wyprawy dla miłośników białego szaleństwa. ”Od dwóch tygodni w Alpach gromadził się śnieg, a na wyższych stokach zalega już pokrywa o grubości ponad 100 cm. Zapewni to solidną podstawę na nadchodzącą zimę" - dodaje.

Z szybkiego nadejścia zimy cieszą się nie tylko narciarze. McIlrath dodał, że śnieg na początku sezonu spowodował gwałtowny wzrost liczby rezerwacji. „Popyt eksplodował. Rezerwacje od początku listopada wzrosły o 20% w porównaniu z rokiem poprzednim. Klienci łapią teraz okazje na grudniowe wycieczki”.

Tu sezon narciarski już wystartował. Polacy również wykorzystali okazję na stoku

Do startu szykują się ( lub już wystartowały) ośrodki w okolicach  Genewy, Grenoble, Salzburga, Innsbruku, Lyonu czy Turynu. Przyciągnęło to także pierwszych narciarzy z Polski.

Tignes we Francji ma zostać otwarte 18 listopada, tydzień wcześniej niż przewidywano. W sobotę Kitzbühel w Austrii pozwoliło już narciarzom poszaleć na stokach – tydzień wcześniej niż zwykle. Włoska Madonna di Campiglio otwiera się na turystów już 18 listopada, a nie jak planowano dopiero 25 . Otwarcie Verbier odbyło się już w piątek – trzy tygodnie wcześniej, niż przewidywano.

"Śniegu mają po pas". Zapowiada się bardzo dobry sezon

Prognozuje się, że w nadchodzącym tygodniu w Alpach spadnie prawie pół metra śniegu! Takie miejscowości jak Crans Montana, La Plagne, Chamonix i St. Anton mają skorzystać z pogody. W niektórych kurortach już do tej pory spadł nawet metr śniegu.

Meteorolodzy zapowiadają, że opady śniegu w Europie będą sprzyjać miłośnikom narciarstwa przez większą część tej zimy. Wszystko przez działanie El Niño, które zwykle kojarzone z chłodniejszymi zimami i zwiększonymi opadami śniegu w Europie