To zwierzę od ponad 100 lat uchodziło za wymarłe. Badacze trafili na wyjątkowy trop
W ubiegłym roku według Czerwonej Księgi Międzynarodowej Unii Ochrony Przyrody wyginęło aż 17 tys. gatunków zwierząt. Liczba ta wcale nie maleje, bowiem w ciągu ostatnich 15 lat wzrosła o ok. 9 tys. gatunków. Natura potrafi też jednak zaskoczyć. Badacze przy pomocy psa tropiącego wykryli obecność nietypowego ssaka.
Ten gatunek ostatnim razem widziano w 1936 roku. Przez wiele lat uznawany był za wymarły.
Niesamowity trop badaczy. Znaleźli wyjątkowe zwierzę
Niezwykłego odkrycia dokonali badacze z południowoafrykańskiej organizacji non-profit Endagered Wildlife Trust i University of Pretoria. Na wydmach północno-zachodniego wybrzeża RPA dzięki wyszkolonemu psu tropiącego rasy border collie i technice zwanej analizą środowiskowego DNA wykryto obecność małego ssaka. To złoty kret De Wintona.
Wysoce nieuchwytne stworzenie charakteryzuje się jasnym, połyskującym futrem i podziemnym trybem życia. Ssak mierzy ok. 10 cm długości i waży ok. 20 gramów. Jest ślepy, a to częsta cecha podziemnych zwierząt, jednak zamiast wzroku wykorzystuje swój niezwykle wyostrzony zmysł dotyku. Wyczuwa nawet odległe wibracje, które pozwalają mu namierzyć ofiarę.
Ten gatunek przez blisko 100 lat uznawano za wymarły
Nietypowy okaz kreta różni się od pozostałych tym, że nie pozostawia po sobie żadnych tuneli, dlatego tak trudno go znaleźć. Po piasku porusza się płynnym ruchem. Ostatni raz widziano go w 1936 roku. W końcu po 87 latach udało się ponownie trafić na jego trop. O tym wyjątkowym odkryciu poinformowała grupa naukowców we wtorek, 24 listopada, a szczegóły opisano w czasopiśmie Biodiversity And Conversation.
Esther Matthew z organizacji EWT nazwała poszukiwania jako “detektywistyczne”. To był bardzo ekscytujący projekt z wieloma wyzwaniami. Na szczęście mieliśmy fantastyczny zespół pełen entuzjazmu i innowacyjnych pomysłów” - cytuje kobietę cbsnews.com.
Naukowcy pokonywali ponad 18 km dziennie
Badacze wykazali się niesamowitym poświęceniem. Pokonywali do 11,2 mil dziennie (ponad 18 km). Zebrali ponad 100 środowiskowych próbek DNA, m.in. sierści, skóry i wydzielin. Nie udało im się jednak fizycznie na własne oczy zobaczyć zwierzęcia, jednak zebrane materiały i dowody wskazują, że gatunek wcale nie wyginął. Naukowcy zrobili zdjęcie i wideo, które potwierdziły, że kret De Wintona wciąż żyje.