Stewardessa nie wytrzymała, powiedziała prawdę o pasażerach. Ręce opadają, co znajduje pod siedzeniami
Stewardessa Olga w rozmowie z serwisem WP Kobieta poruszyła temat zachowań turystów na pokładach kilku linii lotniczych. Niektórzy stronią od alkoholu, część się krępuje, a amatorzy tzw. chomikowania - dają upust swoim upodobaniom pod siedzeniami foteli.
Stewardessa o skargach: Miejsce na nogi, klimatyzacja, posiłki
Dziennikarka Wirtualnej Polski, Katarzyna Dobrzyńska, postanowiła porozmawiać z przedstawicielką owianego już kilkoma legendami zawodu członka załogi. Olga Kuczyńska, stewardessa z 7-letnim doświadczeniem, pracowała już w 4 liniach i mieszkała w 4 krajach. Oman, Włochy, Kambodża, a także Polska - to tutaj stacjonowała i obsługiwała rejsy, jednak nie każdy przebiegał zgodnie z oczekiwaniami przewoźnika. Jakie są główne zarzuty pasażerów?
- Że jest mało miejsca na nogi, że klimatyzacja nie działa, że posiłek jest nie taki, jaki by chcieli. Że ktoś rozłożył siedzenie, że coś jest niedostępne albo popsute. Różne są okoliczności. Warto wspomnieć, że są też loty, gdzie nie słyszy się skarg - wyliczała na łamach WP stewardessa.
Polska stewardessa o podróżach na Bliski Wschód
Obecnie Olga mieszka w Omanie i najczęściej obsługuje rejsy w kierunkach bliskowschodnich i azjatyckich. Jak przyznaje sama stewardessa, w Europie pasażerowie mają nieco ambiwalentny stosunek do pandemii koronawirusa - stąd też częste kontrowersje z maseczkami w roli głównej. Nieco inaczej sytuacja wygląda w przypadku Azjatów. Polka przyznaje, że im dalej na wschód, tym restrykcje są bardziej przestrzegane, chociaż nie ogranicza się to wyłącznie do covidu. Muzułmanie nie zamawiają również alkoholu na pokładzie, a Indusi - jeśli już stawiają na mocniejsze trunki, mówią o tym bardzo oględnie. Jeszcze "ciekawiej" sytuacja wygląda również pod siedzeniami.
- Śmieci, pampersy pod siedzeniem, serwetki, latające widelce. Oczywiście wszędzie znajdzie się u każdej narodowości coś negatywnego, no ale wśród stewardess właśnie ten kierunek sprawia, że się nie uśmiechamy, gdy zobaczymy go w grafiku - zaznacza Olga w rozmowie z WP Kobieta.
Jeżeli chcielibyście podzielić się historią ze swoich wakacji, rachunkiem z turystycznego miejsca, bulwersującą lub interesującą sytuacją, która Was spotkała lub której byliście świadkami podczas urlopu, zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres: [email protected].
Źródło: WP Kobieta