Spadł z klifu na oczach turystów. Tragiczny wypadek w Norwegii
To jedna z najpopularniejszych atrakcji Norwegii. Klif o wysokości 604 metrów rozsławił m.in. film „Mission Impossible”. Niestety, w ostatnich dniach doszło na Preikestolen do kolejnej tragedii. Jeden z turystów spadł z klifu na oczach 6-osobowej wycieczki, która również znajdowała się na skalnej półce.
Szlak został zamknięty. Trwają prace służb
Wypadek na jednej z najpopularniejszych atrakcji Norewgii
Preikestolen, znany po angielsku jako „Pulpit Rock”, to klif w południowo-zachodniej Norwegii z widokiem na Lysefjord. Według władz, szlak to jedna z najsłynniejszych górskich wędrówek w Norwegii. Co roku odwiedza go ponad 300 000 osób.
Mężczyzna spadł z klifu na oczach turystów.
Nina Thommesen z policji Sør-Vest politistrikt, potwierdziła, że w poniedziałek w wyniku wypadku na Preikestolen zmarł czterdziestoletni mężczyzna. Turysta miał podróżować sam. Przy jego ciele znaleziono telefon i dokument tożsamości.
Tego samego dnia przesłuchano dwóch świadków, w tym jednego, który widział całe zdarzenie. Wyjaśnił, że mężczyzna poślizgnął się i upadł. Policja stwierdziła również, że prawdopodobnie był to wypadek.
Kolejny tragiczny wypadek w Norwegii
Policja poinformowała oficjalnie, że ofiara to Norweg w wieku 40 lat, który wybrał się samotną wędrówkę. Służby nie zdradzają jednak reszty szczegółów.
Każdego roku na klif wspina się ponad 300 tysięcy turystów. Muszą pokonać trasę o długości 4 km. Co roku w tym miejscu dochodzi jednak do nieszczęśliwych wypadków. Mimo, że o klifie krąży wiele legend, to miejsce wcale nie jest “przeklęte”. Wielu turystów ryzykuje natomiast na szlaku życiem. Wszystko w poszukiwaniu idealnego zdjęcia. Atrakcja przyciąga jeszcze więcej osób, od kiedy pojawiła się w serii filmów „Mission Impossible”.