Śmiertelny wypadek w “polskiej Chorwacji”. Nie żyje młody mężczyzna

Tragedia na Zakrzówku

Co roku media obiegają informacje na temat tragicznych wydarzeń na Zakrzówku. W miejscu byłego kamieniołomu obowiązywał dotychczas bezwzględny zakaz wchodzenia ze względu na m.in. urwiste klify. Niestety, wciąż są osoby, które nie stosują się do zaleceń. 

W poniedziałek radio RMF FM podało informację na temat śmierci młodego mężczyzny, który zmarł w wyniku skoku z klifu. “Pierwszy skok był udany, mężczyzna chciał go powtórzyć, ale za drugim razem już nie wpłynął” - czytamy na stronie radia. W akcji brali udział płetwonurkowie Straży Pożarnej. Mężczyzna został reanimowany i przewieziony do szpitala. Nie udało się go uratować.

Dotychczas nie ustalono, kim był mężczyzna, ponieważ nie miał przy sobie dokumentów. Policja bada sprawę. 

Zakrzówek miał być bezpiecznym miejscem

Teren ten przeszedł bardzo dużą renowację, m.in. zamontowano baseny, wybudowano ścieżki spacerowe i wytyczono miejsca do przebywania w naturze. Wszystko po to, by uniknąć podobnych tragedii i aby Zakrzówek był miejscem bezpiecznym. 

Od 1 czerwca Zakrzówek jest otwarty dla mieszkańców, 22 czerwca pracę podejmą tam ratownicy wodni. Niedawno odbyły się tam testy niecek basenowych. Kąpielisko będzie darmowe dla odwiedzających i będzie mogło pomieścić równocześnie ok. 600 osób.

Zakrzówek będzie przyciągał turystów

- Myślę, że będzie to jedna z najlepszych letnich atrakcji w Krakowie, z pewnością bardzo wyczekiwana i nie taka oczywista. Zakrzówek od wielu lat cieszy się popularnością wśród mieszkańców i była to jedna z naszych sztandarowych inwestycji ostatnich lat - powiedziała w rozmowie z Turyści.pl Aleksandra Mikolaszek z Zarządu Zieleni Miejskiej w Krakowie.

- Wierzymy, że Zakrzówek z powodzeniem przyciągnie ludzi nie tylko z Krakowa, ale i z całej Polski. Dotychczas dużo osób przyjeżdżało z różnych rejonów kraju ze względu na bazę nurkową. Na nurków czeka sporo atrakcji pod wodą, m.in. zatopiony przed laty Fiat kombi 125p - dodała.