Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze okiem turystów polska europa świat poradnik podróżnika archeologia quizy
Turysci.pl > Polska > Skandaliczne zachowanie turystów. Nocą zostawili bezradne partnerki na pastwę losu
Klaudia Zawistowska
Klaudia Zawistowska 07.11.2023 11:01

Skandaliczne zachowanie turystów. Nocą zostawili bezradne partnerki na pastwę losu

Krzyżne
Fot. Shutterstock - Bartek Pulcyn/TOPR - K.Kluś, S.Stoch

Sytuacja na górskich szlakach jest bardzo trudna. W wyższych partiach panują już warunki zimowe, a wędrówka wymaga specjalnego sprzętu i umiejętności. Mimo tak trudnych okoliczności, dwóch turystów w Tatrach porzuciło koleżanki.

TOPR i TPN od kilku dni ostrzegają turystów przed trudnymi warunkami. Na szlakach nie brakuje śniegu, a także lodu. Na domiar złego zmierzch zapada tam bardzo szybko. W tak trudnych okolicznościach i pod osłoną nocy same na szlaku zostały dwie turystyki, po które ruszył TOPR.

Zostawili je same w Tatrach. Skandaliczne zachowanie turystów

O całym zajściu, do którego doszło w poniedziałek 6 listopada, za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformowali ratownicy TOPR. Jak się okazuje, czteroosobowa grupa (dwóch mężczyzn i dwie kobiety) wybrała się na ambitną wycieczkę – od Kuźnic przez Halę Gąsienicową do Przełęczy Krzyżne i stamtąd do schroniska w Dolinie Pięciu Stawów.

Jednak podczas wycieczki pojawiły się problemy. Kobiety wędrowały wolniej od mężczyzn, więc ci podjęli decyzję, że zostawią je same na szlaku. Obie turystyki nie posiadały odpowiedniego sprzętu do wędrówki w warunkach zimowych ani dodatkowego źródła światła. Kiedy zapadł zmrok, a one nie pojawiły się w schronisku, panów ruszyło sumienie.

Nocna akcja TOPR w Tatrach

Ratownicy informację o tym, że w regionie przełęczy Krzyżne zostały dwie kobiety, otrzymali w poniedziałek późnym wieczorem. Na miejsce od razu wysłano kilku ratowników, którzy pod osłoną nocy przeczesywali szlak. Na szczęście udało im się odnaleźć zaginione.

"Z centrali wyruszyły trzy grupy ratowników z zadaniem przeszukania szlaku Murowaniec–Krzyżne oraz dolina Pięciu Stawów Polskich–Krzyżne. Dopiero ok. 3:00 nad ranem ratownicy natrafili na turystki w Pańszczyckiej Kolebie pod przełęczą Krzyżne"  – opisali ratownicy.

Tym razem skończyło się na strachu. Następnym może być gorzej

Jak dodali ratownicy, obu turystkom nie stała się krzywda. Po tym, jak zostały odnalezione, toprowcy zadbali o to, żeby się rozgrzały, a następnie przy ich wsparciu ruszyły do schroniska Murowaniec. Stamtąd samochodem przewieziono je do Zakopanego. Akcja ratunkowa zakończyła się o godzinie 6:30 rano we wtorek 7 listopada.

"Ponownie apelujemy o rozsądek i właściwe dobieranie celów wycieczek do panujących warunków oraz możliwości uczestników wycieczki" – dodali na koniec przedstawiciele TOPR.

Tagi: Tatry zakopane