Z ostatniej chwili: Samolot był już w powietrzu, nagle doszło do porażającej awarii. Za polskimi granicami wszyscy wstrzymali oddech
Samolot podczas lotu miał poważną awarię. Jak informuje Onet, najprawdopodobniej doszło do rozerwania lewego wewnętrznego silnika. Na zdjęciach widać również, że szczątki napędu poszatkowały kadłub maszyny.
Samolot miał awarię w locie
Do awarii doszło dziś około godz. 12 lokalnego czasu (godz. 6 czasu polskiego). Samolot lecący z lotniska Nowosybirsk-Tołmaczewo do Wiednia, po zaledwie 10 minutach musiał zawrócić na lotnisko odlotu i wykonać awaryjne lądowanie.
Podczas schodzenia na ziemię, wytoczył się poza obręb pasa startowego. Maszyna nie zmieściła się na drodze lądowania, wypadła z pasa startowego i zatrzymała się ponad 200 metrów za jego końcem.
Według mediów, najprawdopodobniej w samolocie doszło do rozerwania lewego wewnętrznego silnika. Ponadto, szczątki napędu poszatkowały kadłub tej maszyny. Na pokładzie znajdowało się wówczas 14 osób. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Jak czytamy na Twitterze The Siberian Times, świadkowie widzieli dym unoszący się z dwóch silników, a część jednego z nich oderwała się i spadła na dach magazynu, cudem nikogo nie raniąc.
Według informacji "Wprost", na pokładzie nie było żadnego ładunku. Rosyjskie media podają, że zaraz po starcie pilot miał zgłosić wieży kontrolnej awarię systemów łączności radiowej. Według innych źródeł miało dojść do awarii jednego z silników.
Kolejna z wersji mediów potwierdziła awarię silnika, ale dodaje, że była ona spowodowana kolizją z ptakiem. Załoga poprosiła o możliwość awaryjnego lądowania na lotnisku w Nowosybirsku, gdzie doszło do próby manewru.
Jeden z największych samolotów świata wcześniej był w Polsce
Samolot An-124 Ruslan jest jednym z największych na świecie samolotów transportowych. W chwili oblotu 26 grudnia 1982 roku i późniejszej oficjalnej prezentacji 28 maja 1985 był największym produkowanym samolotem transportowym świata.
Obecnie jest trzecim co do wielkości samolotem na świecie - po Antonowie 225 "Mriya" i Airbusie A380. Ma 69,1 m długości oraz 73,3 m rozpiętości skrzydeł. Jego całkowita wysokość to 21,08 m.
Jeden z największych samolotów na świecie kilkakrotnie pojawił się w Polsce podczas pandemii koronawirusa, Transportował w ramach mostu powietrznego sprzęt ochronny i medyczny z Chin do Polski. Na jego pokładzie do Wrocławia przyleciały m.in. kombinezony, rękawiczki i maseczki ochronne.
``Dünyanın en büyük katgo uçaklarından olan AN-124 Ruslan pist dışına çıkmış pic.twitter.com/Tf0fczu8sc
— Зафер Джомерт (@Abdocan_Comertt) November 13, 2020
``[An-124-100] Un An-124-100, immatriculé RA82042 de la compagnie aérienne Volga-Dnepr a perdu un gros morceau de réacteur à l'aéroport de Novossibirsk Tolmachevo. Celui-ci a percé le toit d'un supermarché.
— La souris (@La_souris_DA) November 13, 2020
(C) https://t.co/5FTLl5x4xZ
(C) https://t.co/SQr8H9CNb9 pic.twitter.com/JIFoOxmzwi
An-124 Ruslan, one of the world’s largest cargo plane skidded off runway in Novosibirsk after a failed take off to Vienna. Eye witnesses saw smoke in 2 of its engine, part of the engine’s blades broke off, falling through a roof of a warehouse and by a miracle not injuring anyone pic.twitter.com/HBTuFm4xfZ
— The Siberian Times (@siberian_times) November 13, 2020
Źródło: Onet, Wprost