"Sami nie damy sobie rady". Mieszkańcy tego regionu objętego powodzią mają wyjątkową prośbę do turystów
Na powodzi, która przeszła przez regiony południowo-zachodniej Polski, bardzo ucierpiała również społeczność miejscowości typowo turystycznych. Teraz zwracają się z ważnym apelem do podróżujących.
Mieszkańcy nie poddają się po powodzi
Pomimo strasznej powodzi, jaka przetoczyła się między innymi przez Świeradów-Zdrój, mieszkańcy starają się nie poddawać i aktywnie uczestniczyć w odbudowie regionu. Wiedzą, że nie będą w stanie poradzić sobie ze wszystkim sami. Do tej pory ich życie było mocno warunkowane przez miejscową turystykę. Świeradów-Zdrój jest wciąż niezwykle malowniczym kurortem, który jest sercem Gór Izerskich.
Mieszkańcy tego pięknego regionu, dotkniętego tragedią zwracają się z prośbą do turystów. Nie chcą, aby powódź zniszczyła dotychczasową historię tego miejsca.
Lokalna społeczność pilnie apeluje do turystów
Świeradów-Zdrój, od lat przyciąga walorami krajobrazowymi, bogatą ofertą uzdrowiskową i szlakami dla pieszych i rowerzystów. To szczególne miejsce, które każdego roku ożywa właśnie dzięki turystom, którzy potrafią docenić naturalne piękno i odpoczynek na łonie natury.
Wielka powódź, która przeszła przez region, postawiła przed lokalną społecznością nowe wyzwania, między innymi przekonanie odwiedzających, że nadal warto tutaj przyjeżdżać. Mieszkańcy zdają sobie sprawę z kluczowej roli turystyki w lokalnej gospodarce, dlatego się nie poddają. Mobilizują wszystkie siły w celu jak najszybszego przywrócenia pełnej działalności kurortu.
Świeradów-Zdrój zaprasza turystów
Marek Różycki, który jest menedżerem jednego z lokalnych hoteli w Świeradowie-Zdroju, za pośrednictwem mediów społecznościowych poprosił turystów, aby pomimo trudnej sytuacji nie rezygnowali z przyjazdu do miejscowości.
We wpisie na Facebooku, na grupie "Góry Izerskie i Karkonosze" podkreślił, że obecnie dla mieszkańców jest niezwykle ważne, aby ruch turystyczny trwał. Bardzo wpływa to na ich sytuację materialną, w głównej mierze żyli do tej pory właśnie z turystyki.
Góry Izerskie i Świeradów-Zdrój muszą żyć! A żyjemy głównie z turystyki! Hotele, pensjonaty, Uzdrowisko funkcjonują, szlaki piesze i rowerowe za kilka dni będą dostępne. Tu tysiące ludzi pracuje dla turystów. Gdy Was nie będzie, sami nie damy sobie rady!
Teraz, gdy wiele osób walczy z żywiołem lub jego skutkami, to może być szokujące lub niezrozumiałe, ale zapraszamy w Góry Izerskie.
Zachowajcie rozwagę, śledźcie komunikaty, ale jeśli chcecie i możecie przyjeżdżajcie!
W Świeradowie kwitną nawet rododendrony, życie toczy się dalej. - zaapelował na Facebooku Marek Różycki
Co ważne dodał także, aby podróżować rozważnie i stosować się do poleceń służb. Turyści podchodzą do sytuacji z wielkim sercem, o czym świadczą komentarze, które pojawiły się pod postem. Zamierzają wesprzeć Świeradów-Zdrój.
Taki jest plan! Tylko będzie możliwość i będziemy jeździć jak najczęściej - piszą.
