Rozpędzony samolot nagle wypadł z pasa startowego. Na pokładzie było 185 osób
Na lotnisku doszło do niespodziewanego incydentu, który wstrząsnął wszystkich pasażerów. Samolot Avion Express przyleciał z Mediolanu i wypadł z pasa startowego, zakłócając normalne funkcjonowanie lotniska.
Zdarzenie miało miejsce na lotnisku w Wilnie. Porty litewskie przeprowadzają dochodzenie. Pozostaje pytanie: co mogło spowodować to nieoczekiwane zdarzenie?
Incydent na lotnisku w Wilnie
W Wilnie na lotnisku został zakłócony spokój. 3 lutego br. po południu, samolot Avion Express, który przyleciał z Mediolanu, zjechał z pasa startowego. To spowodowało, że żadne inne samoloty nie mogły lądować ani startować.
O 14:20 doszło do kryzysowego momentu. Według informacji od administracji lotniska, wszyscy tj. 185 pasażerów i członków załogi są bezpieczni, ale pas startowy musiał być zamknięty. Przylatujące loty zostały przekierowane na lotniska w Kownie i Połądze.
Dramat na lotnisku
"Kiedy samolot wylądował na trawie, błoto zaczęło pryskać na okna i nie można było przez nie nic zobaczyć" - relacjonuje pasażer Po lądowaniu samolot wpadł w poślizg, zjechał na trawę, a następnie powrócił na pas startowy.
Zdjęcia, które są rozpowszechniane w mediach społecznościowych, pokazują białego Airbusa całkowicie pokrytego błotem. Mimo incydentu, samolot zdołał dotrzeć na parking, gdzie pasażerowie mogli bezpiecznie opuścić pokład.
Obecnie przyczyny i okoliczności tego zdarzenia są przedmiotem dochodzenia prowadzonego przez litewskie porty lotnicze. Wszystko wskazuje na to, że pasażerowie i załoga mogli przeżyć prawdziwy cud. Pomimo dramatycznych okoliczności nikt nie odniósł obrażeń.
Samolot zjechał z pasa startowego i uderzył w pobliskie ogrodzenie
Do podobnego zdarzenia doszło na lotnisku w stolicy Somalii. Samolot cywilny obsługiwany przez Halla Airlines wylądował, ale zjechał z pasa startowego i uderzył w pobliskie ogrodzenie. Na pokładzie było 34 osób, w tym załoga i pasażerowie.
Początkowo myślano, że podróżowali byli premierzy Somalii, jednak okazało się, że dotarli oni innym lotem. Minister transportu i lotnictwa potwierdził, że nikt nie zginął, ale dwie osoby zostały ranne w wyniku awarii przednich kół samolotu.
Źródło: onet.pl