Ratownicy z psami tropiącymi poszukują Białorusina w Tatrach. Chciał samotnie podbić Rysy
W poniedziałek 3 lipca w Tatrach zaginął Białorusin Dzmitry Krautsou. Mężczyzna dotychczas nie nawiązał kontaktu z bliskimi. Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe zwróciło się do mieszkańców o pomoc.
W sprawie pojawiły się nowe informacje. TOPR poinformował, że od wtorku trwają poszukiwania mężczyzny.
TOPR apeluje o pomoc
Na facebookowym profilu TOPR-u apelowano o pomoc w odnalezieniu młodego Białorusina. “Uwaga!!! Od wczoraj TOPR prowadzi w Tatrach poszukiwania turysty - Dzmitry Krautsou. Poszukiwany mężczyzna udał się w Tatry w dniu 03 lipca 2023 i do chwili obecnej nie wrócił do miejsca zamieszkania” - napisano na Facebooku TOPR-u.
“Jeśli ktoś z Państwa widział poszukiwanego w Tatrach od 03 lipca proszony jest o kontakt z ratownikiem dyżurnym pod nr tel. 18 206 34 44” - dodano.
Samotnie ruszył w Rysy
Mężczyzna miał w poniedziałek zostawić samochód na parkingu na Łysej Polanie i wyruszyć w Tatry. Wcześniej poinformował bliskich, że chce zdobyć Rysy, Przełęcz pod Chłopkiem lub Orlą Perć.
- Takie miał plany, ale nie wiemy, jaki cel ostatecznie wybrał. W rejonie Rysów, Czarnego Stawu, Przełęczy pod Chłopkiem oraz Orlej Perci trwają od wtorku poszukiwania. Wstępnie sprawdziliśmy wytypowane rejony, a w środę od rana trwają szczegółowe poszukiwania - powiedział cytowany przez Polską Agencję Prasową dyżurny TOPR.
W akcji biorą udział psy tropiące
- Zawiadomiliśmy również słowackich ratowników, którzy włączyli się w poszukiwania wraz z psami tropiącymi - dodał dyżurny. Do akcji włączono też śmigłowiec oraz drony z kamerami.
Więcej informacji podamy wkrótce.