Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze polska świat poradnik podróżnika quizy
Turysci.pl > Turystyka > Przyłapali turystów na plaży w Ustroniu. Skandal, co wyprawiali, policja została wezwana
Redakcja portalu  Turyści
Redakcja portalu Turyści 18.07.2024 16:00

Przyłapali turystów na plaży w Ustroniu. Skandal, co wyprawiali, policja została wezwana

Ustronie Morskie
kolobrzeg-marinehotel.webcamera.pl

Polskie miejscowości turystyczne właśnie pękają w szwach. Szczególnie duże tłumy urlopowiczów zawitały nad nasze piękne morze. Niestety nie wszyscy potrafią się zachować w sposób, który nie zakłóciłby wypoczynku innym. Do gorszących scen doszło na plaży w Ustroniu Morskim. Na miejsce wezwana została policja.

Przyłapani na plaży w Ustroniu Morskim

Ustronie Morskie wcale nie jest miejscem tak ustronnym, jak mogłoby wydawać się parze przyłapanej przez turystów na gorącym uczynku podczas wakacji. Nie zważając na to, że wokół znajduje się tłum plażowiczów oddawali się miłosnym uniesieniom.

O całej sprawie informuje portal miasta Kołobrzeg. Do jego redakcji trafiło zdjęcie przesłane od zbulwersowanych świadków wydarzenia. To, co opisali może napawać niesmakiem.

Czytaj więcej: Polacy przekroczyli granicę wstydu. O tym, co zrobili, mówi cała Chorwacja

Incydent na plaży w Ustroniu Morskim

Osoby, które w zeszły weekend udały się na plażę w Ustroniu Morskim, aby odpocząć od szarej rzeczywistości i naładować akumulatory nie takich widoków się spodziewały. Ich wypoczynek został zakłócony przez jedną z par, która najwyraźniej zapomniała, że nie jest w sypialni tylko na wypełnionej wczasowiczami plaży.

W pewnym momencie turyści zwrócili uwagę zakochanym, aby się opamiętali. Para miała na te prośby zareagować agresją i, jakby gorącej atmosfery było mało, grozić użyciem gazu pieprzowego przeciw nim.

Czytaj więcej: Turyści na plaży w Ostrowie nie mieli skrupułów. Już o 9:12 dali do wiwatu

Turyści wezwali policję

W końcu na miejsce przybyła wezwana policja. Funkcjonariusze jak się okazało spóźnili się. Gdy się zjawili para już skończyła to, co zaczęła. Jednak zachowanie, którego się dopuścili jest karalne. Kodeks wykroczeń tak je reguluje za sprawą art. 140 "Kto publicznie dopuszcza się nieobyczajnego wybryku, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności, grzywny do 1500 złotych albo karze nagany".

Internauci są podzieleni, komentując ten incydent. Jedni bardzo poważnie podchodzą do sprawy, inni żartobliwie.

- Rzeczywistość została obecnie zdominowana przez pospolitość. Osoby kulturalne, eleganckie, grzeczne - w przestrzeni publicznej stały się grupą niszową. W dzisiejszym społeczeństwie motywy przewodnie to: jedzenie, piwo, puby, mecze, imprezy - rozrywki płaskie, kolorowe i nijakie - oparte na prostych instynktach i emocjach (…) - zbulwersowała się jedna z komentujących osób.

- Wystarczyło użyczyć zakochanym parawanu ...czego oczy nie widzą temu sercu nie żal - zażartowała inna z komentujących osób.