Premier pilnie zaapelował do wszystkich Polaków i przeprosił. Słowa zwłaszcza do osób, które planowały wyjazd
Premier Mateusz Morawiecki zabrał głos ws. epidemii koronawirusa w Polsce. Zwrócił się również z pilnym apelem do Polaków, a także skomentował decyzje rządu z ostatnich dni. Na jego słowa ostro zareagowała opozycja.
Premier Morawiecki zwrócił się z apelem do Polaków
Mateusz Morawiecki skomentował obecną sytuację epidemiczną w Polsce. Jak zaznaczył, decyzje podejmowane przez rząd są trudne i być może niezrozumiałe, jednak stoją za nimi najlepsi eksperci. Podkreślił, że zdaje sobie sprawę, że sytuacja jest bardzo trudna dla wszystkich
- Musimy razem stawić czoła temu wyzwaniu - zaapelował do Polaków szef rządu.
Od 22 października każdego dnia odbywają się protesty w związku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, uznającego aborcję z powodu ciężkiego uszkodzenia płodu za niezgodną z Ustawą Zasadniczą. Premier zaapelował do osób uczestniczących w tych manifestacjach.
- Niech nasze spory nie toczą się na ulicy. Nie chcemy kolejnych zachorowań - podkreślił szef Rady Ministrów. Z drugiej strony osoby protestujące odpierają zarzuty o odpowiedzialność za rozprzestrzenianie pandemii tłumacząc, że gdyby nie działania rządu i TK, nie musiałyby wychodzić na ulice w obronie swoich praw.
Premier zwrócił uwagę, że wiele osób jest mocno rozgoryczonych i rozczarowanych decyzją ws. zamknięcia cmentarzy na Wszystkich Świętych. Mateusz Morawiecki tłumaczył, że dotknęła go ona osobiście, jednak nie było innego wyjścia.
- Sam chciałbym odwiedzić grób mojego taty, siostry czy przyjaciół. Decyzja jest efektem wielu konsultacji z zespołem ekspertów - tłumaczy szef rządu decyzję o zamknięciu cmentarzy ogłoszoną z dnia na dzień.
Mateusz Morawiecki zwrócił uwagę również na inny aspekt zamknięcia cmentarzy na Wszystkich Świętych. Podkreślił, że podróże i spotkania rodzinne są ogromnym ryzykiem pod względem epidemiologicznym, zwłaszcza dla seniorów.
- Odpowiedzialność musi zwyciężyć. Do ostatniej chwili analizowaliśmy dane i mieliśmy nadzieję, że nie zmuszą nas do podjęcia tak tragicznych rozstrzygnięć - wyjaśnia.
Podkreślił jednocześnie, że priorytetem jest przerwanie łańcucha zakażeń, a to wymaga "bolesnych kroków". Dodał, że zdaje sobie sprawę jak bardzo ta decyzja uderzyła w przedsiębiorców sprzedających kwiaty i znicze. Przeprosił też wszystkich dotkniętych decyzją zamknięcia cmentarzy.
Premier zwrócił uwagę, że w wielu państwach ponownie wprowadzany jest pełny lockdown, dlatego od naszej postawy zależy, czy taka decyzja zostanie podjęta również w Polsce. "Jeśli możecie, zostańcie w domu" - podsumowuje Morawiecki.
Jak poinformował rzecznik rządu Piotr Mueller poinformował, na godz. 17 zaplanowane jest spotkanie Premiera z przedstawicielami klubów i kół parlamentarnych. Spotkało się to z krytyką ze strony Lewicy i KO, którzy zapowiedzieli, że się tam nie pojawią.
- Nie będę przyczyniać się do rozmywania odpowiedzialności - stwierdził Włodzimierz Czarzasty.
- Nie ma zgody, by brać udział w kolejnych oszustwach - skomentował Borys Budka.
Źródło: WP