Praca marzeń w Niemczech. Ponad 1200 aplikacji na nietypowe stanowisko
W Polscy popularnym powiedzeniem jest: "A może by rzucić to wszystko i wyjechać w Bieszczady". Nasi zachodni sąsiedzi też doczekali się podobnego aforyzmu. Rekordy popularności bije praca marzeń na jednej z niemieckich wysp.
Latarnik na wyspie Wangerooge
Na początku lutego na niemieckiej wyspie Wangerooge ogłoszono konkurs na stanowisko latarnika. Szczęściarz, któremu uda się spełnić warunki naboru, będzie miał niepowtarzalny widok z okna z pracy.
Choć wyspę zamieszkuje zaledwie ok. 1200 mieszkańców, Rieka Beewen, generalny przedstawiciel burmistrza Wangerooge oznajmiła w rozmowie z Bildem, że wpłynęła podobna liczba wniosków.
Wymarzony kandydat do pracy marzeń na wyspie w Niemczech
"Musisz być w stanie przejść 161 schodów co najmniej dwa razy dziennie. A jeśli masz wątpliwości, musisz wejść na górę po raz trzeci" - powiedziała Beewen.
Dodatkowo, do zadań potencjalnego kandydata należy m.in. sprzedaż biletów i pamiątek, a nawet koszenie pobliskich trawników.
Obecnie trwa przeglądanie wniosków. Pracodawcy spodziewają się, że po Wielkanocy rozpoczną rozmowy z kandydatami. Na początek pracownik może liczyć na pensję w wysokości 2,5 tys. euro.
Nowe wakaty na niemieckiej wyspie
Liczba aplikacji zaskoczyła organizatorów konkursu. "Ogłosiliśmy również inne wakaty, ponieważ na wyspie brakuje wykwalifikowanej siły roboczej. Obecnie nadal mamy wakat w dziale rozrywki dla dzieci, a do Wielkanocy pozostało 14 dni" - dodała przedstawicielka wyspy w rozmowie z "Bildem".
Jak się okazuje, do pracy zgłaszają się też Polacy i Czesi.
Czytaj więcej: Nie tylko lew. Widzisz drugie zwierzę ukryte na obrazku?