Popularna atrakcja w Tatrach zamknięta. Poważne zagrożenie dla turystów
Zgodnie z decyzją Tatrzańskiego Parku Narodowego słynna jaskinia wraz z jednym ze szlaków, który do niej prowadzi, zostały zamknięte. Wszystko przez obryw skalny, który mógłby zagrozić turystom. Wszelkie zmiany będą aktualizowane na bieżąco przez przedstawicieli parku.
Zamknięta atrakcja w Tatrzańskim Parku Narodowym
Turystów, którzy pod koniec października planowali wędrówki tatrzańskimi szlakami, czeka rozczarowanie. Czarny szlak prowadzący do Jaskini Raptawickiej został zamknięty w obu kierunkach. Wejście do tej jaskini jest obecnie niemożliwe.
“Od wtorku, 29 października 2024, z uwagi na obryw skalny, który stworzył zagrożenie dla osób przebywających w jaskini, do odwołania zostaje zamknięty czarno znakowany szlak turystyczny prowadzący do Jaskini Raptawickiej (w obu kierunkach) wraz z Jaskinią Raptawicką - na odcinku od odejścia tego szlaku od czerwono znakowanego szlaku prowadzącego do Jaskini Mylnej” - czytamy w poście na Facebooku TPN.
Zagrożenie dla turystów odwiedzających popularną jaskinię
Decyzja TPN podyktowana jest obrywem skalnym i ma obowiązywać do odwołania. “Przed ponownym otwarciem Jaskini Raptawickiej konieczne jest ocena stanu jaskini pod kątem bezpieczeństwa, którą przeprowadzą ratownicy TOPR wraz z pracownikami TPN” - informują władze Tatrzańskiego Parku Narodowego.
Czy Jaskinia Raptawicka jest trudna?
Jaskinia znajduje się w Dolinie Kościeliskiej i wraz z Jaskinią Mylną oraz Jaskinią Obłazkową tworzy system Jaskiń Pawlikowskiego. Jak zdradza portaltatrzanski.pl, przejście nią nie należy do trudnych. Poruszanie się ułatwia znajdujący się tam ciąg łańcuchów. Jest to miejsce zdecydowanie warte odwiedzenia.