Klamka zapadła. Już od jutra będzie nowy zakaz. Ważna wiadomość zwłaszcza dla wyjeżdżających poza granice kraju
Polska od marca zmaga się z koronawirusem. Po wiosennej narodowej kwarantannie można było nieco odetchnąć od większości uciążliwych obostrzeń, niestety jesienią nastąpił dramatyczny wzrost zachorowań. W związu z tym rząd zdecydował przywrócić większość restrykcji związanych z dystansem społecznym, zamknięciem wielu miejsc i obowiązkowym noszeniem maseczek w przestrzeni publicznej. Jak na razie większość społeczeństwa z niepokojem śledzi wzrost zakażeń w kraju, bowiem od niego zależą kolejne kroki, w tym ewentualne wprowadzenie całkowitego lockdownu.
Tymczasem mało kto wie, że już od jutra będzie obowiązywać nowy zakaz. Niestety, dotyczy przede wszystkim osób podróżujących. Wiele z nich nie będzie zadowolonych z podjętej decyzji.
Polska od jutra wrowadza nowy zakaz
We wtorek, 10 listopada, kończy się poprzedni zakaz dotyczący lotów z i do Polski, jaki obejmował 34 kraje. Ograniczenia nadal będa obowiązywać, ale od środy 11 listopada nieco się zmieni forma zakazu. Rząd rozpatruje wprowadzenie nowych kryteriów, tym razem łagodniejszych od poprzednich.
Rozporządzenie skupia się w nowym projekcie na liczbie skumuowanej zachorowań na Covid-19 wśród 100 tysięcy mieszkańców w okresie dwóch tygodni. Wiadomo, że zakaz będzie dotyczył miejsc, gdzie obliczenia dają wynik 240 przypadków. Oznacza to, że lista zakaznych miejsc zmiejszy się z ponad 30 do zaledwie 10.
Od jutra najpewniej nie będzie można podróżować do miejsc, których lotniska znajdują się na terenie:
-
Gruzji
-
Bośni i Hercegowiny
-
Republiki Argentyńskiej
-
Czarnogóry
-
Jordańskiego Królestwa Haszymidzkiego
-
Republiki Armenii
-
Republiki Macedonii Północnej
-
Republiki Libańskiej
-
Stanów Zjednoczonych Ameryki z wyjątkami
Wyjątkiem w ostatnim przpadku są dwa stany: Nowy Jork i Illinois. Jak głosi uzasadnienie tej decyzji: "Wyłączenie z objętych zakazem Stanów Zjednoczonych Ameryki stanów Illinois i Nowy Jork wynika ze stabilnego poziomu zakażeń w tych stanach, zgodnie z danymi publikowanymi przez Centers for Disease Control and Prevention oraz z dość niskiego poziomu zagrożenia dokonania transmisji COVID-19 w ramach realizowania transportu lotniczego".
Z listy zniknęły między innymi takie kraje jak Izrael czy Albania. Nowe zasad jednak nie dotyczą państ Unii Europejskiej, Europejskiego Obszaru Gospodarczego oraz Strefy Schengen. Podobnie jest z państwami, które zastrzegły, że wejście na pokład samolotu będą miały tylko osoby z aktualnym, negatywnym wynikiem testu na Covid-19.
- Z lotnisk położonych na terytorium państw, które notyfikowały Rzeczpospolitej Polskiej wprowadzenie rozwiązań gwarantujących, że na pokład statku powietrznego będą przyjmowani wyłącznie pasażerowie, wobec których wykonano z wynikiem negatywnym test diagnostyczny w kierunku SARS-CoV-2 - czytamy.
Istnieje jeszcze jeden wyjątek od nowego zakazu. Głosi on, że zasady wprowadzane od jutra nie dotyczą lotów, na które zgodę wyraził Prezesa Urzędu Lotnictwa Cywilnego. W tej formie obostrzenia dotyczące podróży międzynarodowych będą wyglądały do 24 listopada. Po tym okresie możliwe jest wprowadzenie kolejnych zmian w rozporządzeniu.
Pandemia koronawirusa jest wyjątkowo ciężkim czasem dla turystów. Wiele osób z obaw o własne zdrowie dobrowolnie zezygnowało z wszelkich wycieczek, inni z kolei są ograniczani obostrzeniami obowiązującymi w poszególnych krajach. Niestety, trwają ciężkie czasy dla turstyki i branży hotelarskiej. Zakaz lotów utrudnia nie tylko swobodne zwiedzanie różnych zakątków świata, ale też powrót do rodziny.
Źródło: TVN 24 Biznes