"Poczujesz się, jakbyś był w siódmym niebie". Ten wyspiarski kraj stał się drugim domem Polaków
Wakacje trwają. Podczas gdy wiele osób wypoczywa na all inclusive w Turcji, Egipcie, czy Grecji, inni szukają niestandardowej formy wypoczynku. Piękne plaże, cudowną architekturę i gościnnych ludzi spotykają na Malcie. Ten mały wyspiarski kraj w ostatnich latach stał się prawdziwym drugim domem Polaków. A turyści z naszego kraju podróżują tu przez cały rok.
Na czym polega magia Malty? Między innymi o tym rozmawialiśmy z Johnem Mary Attardem, regionalnym dyrektorem Maltańskiej Organizacji Turystycznej. Wspólnie doszliśmy do wniosku, że nie da się tego zamknąć w kilku zdaniach. Najlepiej zobaczyć to na własne oczy.
Klaudia Zawistowska, Turyści.pl: Ilu turystów odwiedziło Maltę w 2022 roku i w pierwszych pięciu miesiącach bieżącego roku? Ile w tej grupie było Polaków?
John Mary Attard, regionalny dyrektor Maltańskiej Organizacji Turystycznej: W 2022 roku 2,3 miliona turystów odwiedziło Maltę. Pierwsze pięć miesięcy obecnego roku zamknęliśmy z liczbą 994 tys. turystów. W tym gronie 63 tysięcy zagranicznych gości pochodziło z Polski. Gdy porównamy obecny okres (styczeń-maj 2023) z analogicznym okresem roku 2019 (rekordowego roku dla maltańskiej gospodarki), to można zauważyć wzrost zainteresowania aż o 61 proc. płynący od gości z Polski. Lwia część wszystkich turystów (także polskich) wybiera Maltę jako miejsce wakacji i wypoczynku.
Tak dobre dane płynące z pięciu pierwszych miesięcy tego roku udowadniają po raz kolejny, że Malta jest postrzegana jako destynacja całoroczna. Co to oznacza? Możesz równie dobrze zorganizować swoje letnie, udane wakacje na Malcie w maju, a nie w lipcu czy sierpniu. Warto dodać, że ok. 20 proc. turystów odwiedzających ten śródziemnomorski kraj to goście powracający. Pomimo tych dobrych danych, nasza turystyka w dalszym ciągu znajduje się na etapie odbudowywania po okresie pandemii COVID-19. Zakładamy, że ten proces zamknie się z końcem tego roku.
Tak wysoki poziom zainteresowania Maltą musi być kłopotliwy dla mieszkańców?
Wcale tak nie jest, bo ta kwestia nie występuje na Malcie w takiej skali, jak zazwyczaj się to postrzega. Po za tym tego typu zagadnienia traktujemy bardziej jako wyzwanie aniżeli problem. Nasze podejście do tego typu spraw wynika z definicji i podejścia do turystyki oraz faktu, że Malta nie jest destynacją turystyczną, którą warto odwiedzić wyłącznie w dwa letnie miesiące w ciągu roku.
30 proc. PKB jest generowane przez sektor turystyczny. Jest on bardzo zintegrowany z pozostałą częścią gospodarki. Na Malcie sektor turystyczny to w pełni dojrzały sektor gospodarki. Nie jest on postrzegany jako miejsce pracy sezonowej, tymczasowej. Nakłada się na to mocny element kulturowy (gościnność), który mocno odciska swoje piętno w wysokiej jakości świadczonych tego typu usług w tym śródziemnomorskim kraju.
To wszystko składa się na namacalne korzyści dla Malty jako destynacji, która nie jest jednorazowym celem podróży dla wielu turystów. Oznacza to, dla przykładu, że Ci, którzy byli tam podczas maltańskiego lata (kwiecień-listopad) często wracają wczesną wiosną lub zimą. To widać jeszcze bardziej, jeżeli spojrzymy na ostatnie dane Eurostatu, które mówią, że maltańska turystyka jest najmniej podatna na sezonowość wśród unijnych krajów. Innymi słowy, obłożenie turystyki na Malcie jest rozłożone na cały rok, a nie tylko na lipiec i sierpień.
Co przyczyniło się do tego, że tak mały kraj stał się popularnym miejscem turystycznym?
Malta jako kraj słynie z pięknej architektury, malowniczych klifów, zapierających dech w piersiach miejsc do nurkowania oraz bogatej historii (starożytny Rzym, Imperium Rzymskie, Święty Paweł, a także epizody hiszpańskie, włoskie, francuskie i brytyjskie). Ten wyspiarski naród może poszczycić się długim i fascynującym dziedzictwem kulturowym, co widać po obiektach, które znalazły się na liście światowego dziedzictwa UNESCO: starożytne miasto Valletta, megalityczne świątynie oraz Hypogeum Hal Saflieni.
Ten wyspiarski kraj jest również popularny z uwagi na wspomnianą wcześniej unikalną gościnność oraz odpowiedni stosunek jakości usług do ceny. Aby jednak tego doświadczyć, turystyka potrzebuje odpowiedniej logistyki, połączeń. Bez tego nie ma ona racji bytu. Turyści muszą mieć możliwość dostania się w miejsce docelowe w dogodny dla siebie sposób: samolotem czy promem. W przypadku gości z Polski ważne są bezpośrednie połączenia z najważniejszych lotnisk w kraju (Warszawa-Chopin, Warszawa-Modlin, Poznań, Wrocław, Kraków, Gdańsk, Katowice), którymi mogą oni dostać się na Maltę.
Kolejnym ważnym elementem jest produkt oraz sama oferta. Malta to całoroczny kierunek turystyczny, więc można tam robić różne rzeczy wiosną czy jesienią - niezależnie od pory roku. Jeśli jesteś singlem, freelancerem, rodzicem, miłośnikiem muzyki, pielgrzymem lub fanem wodnych sportów, poczujesz się na Malcie, jakbyś był w siódmym niebie. Nie mniej istotnym elementem jest kwestia ceny. Niezależnie od tego, czy mówimy o turystach z Polski czy innego kraju, cena, którą płacą, musi być adekwatna do świadczonych usług.
Na popularność Malty wśród gości z Polski wpływ ma także tzw. śródziemnomorski element. Polacy przepadają za śródziemnomorskim klimatem: jedzeniem czy pogodą. Oznacza to, że jeżeli odwiedzą jeden kraj z basenu Morza Śródziemnego, to będą chcieli zobaczyć kolejny z tego regionu.
Które miejsca na Malcie są najbardziej popularne wśród polskich turystów?
Są nimi: Mdina, Valletta, wyspa Gozo, maltańskie Trójmiasto, kolorowa wioska rybacka w Marsaxlokk oraz Bugibba. Goście z Polski gustują w kurortach położonych blisko morza lub plaż jak: Mellieha Bay, Paradise Bay oraz Golden Sands Bay. Ważnym miejscem dla polskich turystów na Malcie jest również Santa Venera, gdzie mieści się (otwarta w kwietniu tego roku) Ambasada Polski. Warto dodać, że Malta stała się drugim domem dla wielu Polaków (około 4000).
Malta kojarzy się z fantastyczną architekturą, niesamowitymi ulicami Valletty lub Mdiny, niesamowitymi kościołami, ale wiele osób wybiera ten kraj ze względu na plaże. W której części kraju można znaleźć te najładniejsze?
Wyspy maltańskie są rajem dla tych, którzy kochają plaże. Ponieważ Malta, Gozo i Comino są wyspami, obdarzone są również dużą liczbą wspaniałych plaż. Mówi się, że niektóre z nich mają najczystsze wody w Unii Europejskiej. Mamy 12 plaż wyróżnionych Błękitną Flagą. Co więcej, według Europejskiej Agencji Środowiska, Malta ma jedne z najlepszych kąpielisk w Europie.
Znajdują się tam plaże dla każdego: pływaków, nurków, windsurferów, plażowiczów, a nawet psów. Niektóre plaże są kamieniste, a inne piaszczyste. Najlepsze plaże na Malcie to Mellieha Bay, Għajn Tuffieħa, Golden Sands, Paradise Bay i Armier Bay. Na Gozo znajdują się Ramla l-Ħamra, San Blas, Marsalforn i Ħondoq ir-Rummien, podczas gdy na Comino najlepszą plażą jest słynna Błękitna Laguna.
Plaże, zwłaszcza te piaszczyste, wraz z maltańskim latem (od kwietnia do listopada) są świetnymi wabikami na zagranicznych gości. Ale Malta nie chce być kolejną Grecją czy Chorwacją. Turyści doskonale zdają sobie z tego sprawę. Doskonale pokazują to dane dotyczące wizyt polskich turystów na Malcie w pierwszym kwartale (styczeń-marzec) bieżącego roku. Było ich 36 tysięcy, czyli o 16 tysięcy więcej aniżeli w tym samym okresie w roku 2019 (rekordowym roku dla maltańskiej turystyki - 2,8 mln ogółem odwiedzających). Ten 75-procentowy wzrost w pierwszym trzech miesiącach 2023 roku pokazuje rosnącą popularność Malty jako całorocznego celu podróży. Ale co to faktycznie oznacza?
Malta jest wielowymiarowa pod kątem miesiąca, w którym chce się odwiedzić to państwo, docelowej wyspy (Malta, Gozo, Comino) oraz preferencji co do formy aktywności podczas pobytu. 7000 lat historii Malty pozostawiło mnóstwo rzeczy do odkrycia.
Jedna z maltańskich wysp, Gozo, robi się coraz bardziej popularna. Dlaczego?
Pomimo swojej nazwy, kraj Malta nie jest państwem jednej wyspy. To archipelag - zestaw wysp. To umożliwia turystom odnaleźć bardziej kameralne miejsca dla siebie. I Gozo na to pozwala. Jeżeli turysta (turystka) szuka mniej zatłoczonych piaszczystych plaż, to prawdopodobnie wybierze Ramla Bay. Ale to nie wszystko. Obowiązkowym punktem do zwiedzania Gozo jest miasto Victoria (znane także jako Rabat), gdzie mieści się Cytadela, która pamięta epokę brązu. Chcesz doznać zapierające dech w piersiach widoków? Udaj się do Dwejra Bay, Wied il-Mielah lub Xlendi. Dla miłośników religii i historii polecam wizytę w maltańskiej Fatimie, Ta' Pinu.
Jak już jesteśmy przy temacie atrakcji, to jakie miejsca warto odwiedzić podczas wakacji? Czy Malta przygotowała coś nowego na tegoroczny sezon?
To zależy od tego, czy zwiedzanie Malty będzie odbywało się w pojedynkę, z partnerem (partnerką) czy w nieco większej grupie (rodzina, znajomi).
Jeżeli chcesz zorganizować zjawiskowy piknik o zachodzie słońca, to polecam wybrać się do Għajn Tuffieħa, Dingli Cliffs, Wied i-Żurrieq, Mixtla Cave (na Gozo) oraz The Bastion Pool lub Fomm Ir-Riħ (na Malcie). Ponadto warto poznać Wieżę Xlendi - najstarszą (z czterech zachowanych) XVII-wiecznych wolnostojących wież na Gozo. Ostatnio została ona przekształcona w muzeum.
Z roku na roku pojawia się na Malcie coraz więcej zielonych przestrzeni, dzięki czemu przestają być one miejskimi legendami. Niedowiarkom polecam sprawdzić Mysterium Fidei - 400-letni ogród przy klasztorze zakonnic klauzurowych w Valletcie, który niedawno został otwarty dla publiczności.
Jako że w tym roku w listopadzie do polskich kin wchodzi Napoleon - czwarty film Ridleya Scotta nakręcony na Malcie - to zachęcam do odwiedzenia miejsc, gdzie on powstawał (Golden Bay, Fort Ricasoli, Valletta, Mdina, Attard, Senglea, Mellieħa, Siġġiewi).
Z kolei entuzjastom nowych smaków i potraw, polecam sprawdzenie miasta Naxxar. Zostało one ostatnio okrzyknięte kolejnym centrum gastronomicznym Malty. Warto także przyjrzeć się majowym rekomendacjom Conde Nast Traveller, które dotyczą tego, czego warto skosztować będąc w Valletcie.
Malta nie jest typową destynacją all-inclusive oraz “plażowych” wakacji. Ci, którzy lubią łączyć opalanie z bardziej aktywnymi zajęciami, prawdopodobnie znajdą tu coś dla siebie.
Malta nigdy nie chce być kojarzona jako destynacja all-inclusive. Jest to związane z naszym podejściem do turystyki, które znacząco różni się od typowej “letniej” optyki na te sprawy. Jako że Malta jest kierunkiem całorocznym, skupiamy się na turystyce jakościowej, a nie ilościowej.
Nie celujemy w ofertę dla wszystkich. Oznacza to, że jeżeli lubisz spacery lub piesze wędrówki, to możesz je połączyć z możliwością zwiedzenia niektórych z ponad 360 maltańskich kaplic, które są rozsiane po archipelagu. Z kolei jeśli lubisz eksplorowanie jaskiń, to pokochasz odkrywanie tajemnic podziemnej Valletty. Nie można także zapomnieć o 75 miejscach do nurkowania, które są pełne atrakcji.
Nie zapominajmy także o kuchni maltańskiej. Ta, podobnie jak kultura, została ukształtowana przez wpływy europejskie, afrykańskie i arabskie. Czego warto spróbować?
Tradycyjne maltańskie jedzenie jest rustykalne oraz oparte na porach roku. Warto zwrócić uwagę na Lampuki Pie (ciasto rybne), Rabbit Stew (gulasz z królika), Bragioli (oliwki wołowe), Kapunata (maltańska wersja ratatouille) oraz Zupę Wdowią, która zawiera małą porcję Gbejniet (sera owczego lub koziego).
Jak już Pan wspomniał, Malta to świetna destynacja nie tylko na letnie wycieczki. Można tu również przyjechać jesienią i zimą ze względu na wspaniałą pogodę.
JMA: Jak wcześniej wspomniałem, maltańskie lato trwa od kwietnia do listopada. Oznacza to, że możesz zarezerwować wakacje na Malcie w maju, kiedy jest mniej turystów, ceny są bardziej atrakcyjne, ale równie dobrze możesz korzystać ze świetnej pogody. Sami nazywamy to “wydłużonym latem”. Natomiast jesień na Malcie to idealna pora do uprawiania aktywnej turystyki odkrywając najważniejsze wyspy: Maltę, Gozo i Comino. Każda z nich kryje w sobie setki unikalnych kontekstów. Warto także pamiętać, że o całorocznym charakterze Malty jako destynacji turystycznej świadczy szereg wydarzeń, które odbywają się tam każdego miesiąca.
Jako że język angielski to drugi język na Malcie (także ten urzędowy), kursy tego języka obcego stają się tam coraz bardziej popularne. Wiele szkół językowych na Malcie ma bardzo aktywne podejście do nauki. Łączą one naukę języka z wycieczkami, zwiedzaniem, kursami nurkowania i wieczorami tematycznymi. Takie podejście sprawia, że nauka języka jest bardziej efektywna i przyjemna. Coraz więcej Polaków przekonuje się do wyboru Malty jako miejsca nauki angielskiego.