Wsiadł do samolotu, powiedział stanowcze "nie" nakazowi. Usunęli go z pokładu
Pasażer , który pojawił się na lotnisku, nie sprawiał problemów aż do momentu, kiedy znalazł sie na pokładzie samolotu. Mężczyzna nie reagował na nakazy personelu i w konsekwencji ostatecznie został usunięty. Musiał szukać innego przewoźnika. W odpowiedzi na jego zachowanie, postanowiono zastosować jeszcze dotkliwszą karę. Linie lotnicze wystosowały również komunikat uzasadniający swoją decyzję. Do incydentu doszło w czwartek tj. 18 czerwca br.
Usunięty pasażer miał lecieć wraz z ponad stoma innymi osobami. Czwartkowy rejs miał odbyć się z nowojorskiego lotniska LaGuardia, a jego miejscem docelowym było Dallas-Fort Worth w Teksasie. Mężczyzna skorzystał z linii lotniczych American Airlines. Ostatecznie jednak musiał wybrać innego przewoźnika, ponieważ został usunięty z pokładu samolotu po tym, jak nie zareagował na polecenia personelu. Pracownicy linii kilkukrotnie prosili go o zastosowanie się do nakazu. W pewnym momencie doszło do kłótni.
Pasażer amerykańskich linii lotniczych usunięty z pokładu
Pasażer spotkał się z bardzo surową karą przewoźnika po tym, jak odmówił członkom personelu pokładu samolotu linii American Airlines. Mężczyzna został poproszony o założenie maseczki ochronnej. W odpowiedzi pracownicy usłyszeli, że żaden przepis nie zobowiązuje go do noszenia środków ochronnych. Po tym, jak pasażer kilkukrotnie powiedział stanowcze "nie", został usunięty z pokładu. W komunikacie określono go jako "prawicowego aktywistę". Przez pewien czas mężczyzna nagrywał kłótnię.
Przewoźnik uznał, że postawa, jaką zaprezentował pasażer w czwartek tuż przed odlotem z nowojorskiego lotniska, zasługuje na surowszą karę. W związku z tym wydano komunikat, w którym oświadczono, że usunięty z pokładu mężczyzna nie będzie mógł korzystać z usług American Airlines aż do zniesienia nakazu noszenia maseczek. Chociaż media podkreślają, że Federalna Administracja Lotnictwa rzeczywiście nie narzuciła odgórnego wymogu zakrywania nosa i ust, są to wewnętrzne rozporządzenia przewoźnika.
- Dokładamy wszelkich starań, aby zapewnić bezpieczeństwo i komfort naszym klientom i członkom załogi i dlatego zaostrzyliśmy egzekwowanie zalecenia zasłaniania ust i nosa na pokładzie - oświadczenie rzecznika American Airlines Rossa Feinstena cytuje portal Interia.pl.
- Oczekujemy, że klienci, którzy wybiorą nas, będą tego przestrzegać. Jeśli to konieczne, będziemy odmawiać podróży klientom, którzy tego odmówią - dodaje rzecznik.
Pasażer, który został usunięty z pokładu najprawdopodobniej jeszcze przez pewien czas nie będzie mógł korzystać z usług American Airlines. Po tym, jak spotkały go konsekwencje niezastosowania się do poleceń personelu, znalazł innego przewoźnika i odbył późniejszy rejs do Dallas. W jednym z naszych artykułów pisaliśmy o popularnej linii lotniczej, która wznawia loty z Polski .
Źródło: Interia