Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze okiem turystów polska europa świat poradnik podróżnika archeologia quizy
Turysci.pl > Na topie > Najdroższe miasta świata zostały wybrane. Po raz pierwszy na szczycie listy znalazło się więcej niż jedno
Patryk Korzec
Patryk Korzec 30.12.2019 10:43

Najdroższe miasta świata zostały wybrane. Po raz pierwszy na szczycie listy znalazło się więcej niż jedno

Paryż najdroższe miasto
Fot. Pixabay.com/Pexels

Paryż, Singapur oraz Hongkong uznane zostały za najdroższe miasta na świecie. Pierwszy raz od 30 lat stało się tak, że na szczycie listy znalazł się więcej niż jeden ośrodek. Tym razem jednak wszystkie trzy uzbierały taką samą liczbę punktów. 

Raport wykonany został przez Economist Intelligence Unit i miał wyłonić miasta na świecie, w których życie jest najdroższe. Wcięto pod uwagę koszty usług oraz podstawowych produktów w aż 133 miastach mogących poszczycić się mianem największych skupisk ludzi. Co ciekawe, Paryż jest jedynym ośrodkiem należącym do strefy euro, który zajął miejsce w pierwszej dziesiątce tego zestawienia. 

Paryż jednym z najdroższych miast na świecie

Jak informuje Roxana Slavcheva, autorka raportu, Paryż ma miejsce w pierwszej dziesiątce już od 2003 roku. W ubiegłym roku zajął drugie miejsce, a teraz stanął na podium, wraz z dwoma innymi ośrodkami, jako jedyny reprezentant Europy. 

- Tylko alkohol, transport i tytoń mają ceny porównywalne z innymi europejskimi miastami - stwierdziła Slavcheva w rozmowie z BBC. 

Ceny są wygórowane, życie stosunkowo drogie, a naprawdę w stolicy Francji poszaleć mogą jedynie przybywający tam bogacze oraz lokalni miliarderzy. Jak można przeczytać w raporcie Wealth-X 2019 Bilionaire Census, w mieście tym żyje aż 55 miliarderów, a ich majątek szacowany jest na 195 mld dol. 

Ceny w tych miastach zwalają z nóg

Lekko nie mają natomiast przeciętni mieszkańcy oraz przyjezdni z biedniejszych rejonów świata. 

- Na przykład za ścięcie włosów paryżanka musi zapłacić średnio aż 119,04 dol. (ok. 458 zł). Dla porównania w Zurichu byłoby to 73,97 dol. (ok. 284 zł), a w japońskiej Osace – 53,46 dol. (ok. 187 zł) - tłumaczy Slavcheva. 

Anna Moskal, fotografka mieszkająca od 6 lat w Paryżu, twierdzi jednak, że koszty życia w tym mieście zauważa dopieor po wyjeździe z niego. 

- To, że Paryż jest drogi zauważamy, kiedy stąd wyjeżdżamy. Nagle okazuje się, że wszędzie jest taniej. Mieszkając i zarabiając tutaj – już się tego tak nie odczuwa - twierdzi. 

Jednocześnie podkreśla, że da się tam kupić wszystko, jednak trzeba za to słono zapłacić. 

- Paryż to miasto, w którym możesz kupić wszystko, co tylko ci się zamarzy. Kwestią jest tylko cena. Nie jest to oferta przeznaczona dla przeciętnego paryżanina, tylko dla najbogatszych ludzi z całego świata, którzy tu przyjeżdżają. Podaż dóbr luksusowych jest tutaj na bardzo wysokim poziomie - dodaje Polka. 

Źródło: Wirtualna Polska