O 8:56 doszło do prawdziwej anomalii w Mielnie. Nikt nie chciał na to patrzeć
"Kwiecień plecień, bo przeplata trochę zimy, trochę lata" - nie da się lepiej określić tegorocznych warunków pogodowych w tym miesiącu. Temperatury szaleją, od bardzo wysokich - jak na ten okres - do naprawdę niskich. Podobna sytuacja dzieje się nad Bałtykiem.
Pogoda nad Bałtykiem
Pogoda nad Bałtykiem jest bardzo kapryśna. O ile początek kwietnia był stosunkowo ciepły i zachęcał turystów do odwiedzin, o tyle w połowie miesiąca wiele się zmieniło za sprawą uporczywych wiatrów i deszczu.
Pod koniec kwietnia, przed majówką, znów na nieboskłonie pojawiło się słońce. Za przykład niech posłuży Mielno, gdzie w niedzielę 28 kwietnia prognozowanych jest aż 21 stopni Celsjusza. To naprawdę dobry moment, by wybrać się nad Bałtyk przed szturmem plażowiczów w sezonie.
Mielno przed sezonem, ceny noclegów
Mielno przed sezonem warto odwiedzić nie tylko ze względu na brak tłumów, ale też stosunkowo niskie ceny.
Trzy noclegi w okresie od piątku 26 kwietnia do poniedziałku w pokoju dwuosobowym niedaleko centrum czy plaży to wydatek ok. 300 zł. Od majówki o takich cenach będzie można tylko pomarzyć.
Tym bardziej więc dziwi nas to, co zobaczyliśmy na kamerach miejskiego monitoringu w Mielnie. Mimo dobrej pogody i niskich cen, na plaży w piątek nie było żywej duszy. Na niebie nie było żadnej chmury, a jednak nie było chętnych, którzy chcieli skorzystać z uroków spaceru i pięknych widoków.
Mielno - co zobaczyć
Mielno leży nad Morzem Bałtyckim i jeziorem Jamno, na Wybrzeżu Słowińskim. Kurort należy do najpopularniejszych wakacyjnych destynacji Polaków, zwłaszcza młodych.
Najważniejszym punktem tej miejscowości jest słynny deptak prowadzący do słynnej zadbanej plaży.
Czytaj więcej: Jechałam słynnym tunelem w Świnoujściu. “W sezonie może być problem”
Warto wybrać się do miejscowości położonych też nieopodal Mielna, tj. do Sarbinowa (ok. 8 km), Gąsek (ok. 18 km), Chłopów (ok. 6 km) czy Koszalina (ok. 12 km).