O 11:47 plaża w Mielnie nie przypominała samej siebie. Kamery uchwyciły niezwykły moment
Tegoroczny wrzesień jest bardzo ciepły. Ci, którzy zdecydowali się na urlop nad Bałtykiem po tuż po sezonie, idealnie trafili. Pogoda nie tylko rozpieszcza plażowiczów, ale też ze względu na mniejszą liczbę turystów można prawdziwie wypocząć.
Nad Morzem Bałtyckim panują idealne warunki do plażowania.
Wakacje nad Bałtykiem
Jak co roku Polacy tłumnie wybrali się na wakacje nad Morze Bałtyckie. Mimo “paragonów grozy” i wysokich cen noclegów, na wielu plażach brakowało miejsca do wbicia parawanu. W lipcu i sierpniu nadmorskie miejscowości tętniły życiem. Widać to było m.in. na miejskim monitoringu, który pokazywał tłumy na plażach.
Na początku sierpnia nad polskim morzem pojawiły się ciemne chmury. Sztormy i wichury skutecznie odstraszały turystów. Na szczęście w drugiej połowie miesiąca się rozpogodziło. Plażowicze wrócili na brzeg i cieszyli się pogodą.
Słoneczny wrzesień nad Bałtykiem
Powszechnie wiadomo, że pogoda nad Morzem Bałtyckim jest nieprzewidywalna. W związku z tym dość trudno zaplanować wypoczynek na plaży. Osoby, które zdecydowały się jednak na urlop po szczycie sezonu, mogą mówić o wielkim szczęściu.
We wrześniu pogoda dosłownie rozpieszcza plażowiczów. W drugi weekend miesiąca słupki rtęci pokazywały aż ok. 30 st. C.! Warunki do kąpieli są idealne. Na plażach jest o wiele mniej ludzi, co widać na kamerach z monitoringu.
Idealne warunki do plażowania w Mielnie
Mielno należy do najpopularniejszych kierunków wakacyjnych. Tamtejsza baza noclegowa jest dobrze rozbudowana, na turystów czeka też wiele atrakcji. Jeszcze miesiąc wcześniej trudno było znaleźć wolne miejsce do poleżenia na plaży. We wrześniu jest jednak inaczej. Sprawdziliśmy kamery monitoringu miejskiego. Widać na nich wyraźnie mniej turystów, promienie słońca i idealne warunki do wodnej zabawy. O pustej plaży w Mielnie w trakcie sezonu można było tylko pomarzyć.
We wrześniu wiele osób szuka też ofert wyjazdów last minute. - Upalny początek września z jednej strony skłania turystów do decyzji o jeszcze jednym krótkim wyjeździe, z drugiej strony zachęca właścicieli obiektów, by aktywnie powalczyć o gości i odpracować skutki słabszych wakacji - tłumaczył Tomasz Zaniewski z Nocowanie.pl.
