Nie do wiary, co zrobił konduktor w pociągu do Warszawy. Pasażerowie byli mocno zaskoczeni
Pasażerowie niekiedy skarżą się na polską kolej. Ci, którzy 29 września znaleźli się w pociągu do Warszawy, narzekać jednak nie mogli. Czekała ich bardzo miła niespodzianka, którą przygotował konduktor.
Sytuację opisano na Facebooku na profilu Wirtualny Mińsk Mazowiecki. “Osłodził dzień wszystkim spóźnionym” - czytamy w komentarzach pod postem.
Podróże z PKP. Nie zawsze jest miło i przyjemnie
Takie zachowanie to miła odmiana, bo z reguły jazda PKP nie jest tak przyjemna. Jeszcze w czwartek pisaliśmy o nietypowym zachowaniu agresywnego pasażera, którego nie była w stanie powstrzymać obsługa pociągu. Musieli interweniować strażacy.
Stres w podróży udziela się nie tylko podróżnym. Niedawno jeden z konduktorów nie wytrzymał i wyładował swoją złość na 13-letniej uczennicy, która zmierzała pociągiem do swojej mamy. To wszystko przez jej legitymację szkolną, na której zatarte były dane osobowe.
Imieniny w pociągu KM. Konduktor częstował cukierkami i nie sprawdzał biletów
Słoneczny piątek (29 września) tuż przed weekendem okazał się jednak niezwykle zaskakujący dla pasażerów Kolei Mazowieckich. Pani Agata, która również się tam znalazła, poinformowała Wirtualny Mińsk Mazowiecki na Facebooku o niecodziennej sytuacji jaka zaszła w pociągu. Z okazji imienin konduktora, ten zamiast sprawdzać bilety postanowił poczęstować wszystkich cukierkami.
“(...) To bardzo miły gest, który zrobił dzień nie tylko sympatycznemu konduktorowi, ale i pasażerom, którzy składali mu życzenia. Przyłączami się do nich, życząc wszystkiego dobrego i gratulujemy pomysłu, dzięki któremu podróż do Warszawy upłynęła w niepowtarzalnej atmosferze” - czytamy we wpisie.
Konduktor Kolei Mazowieckich zaskoczył pasażerów jadących do Warszawy
“Jak to niewiele potrzeba, żeby być człowiekiem dla drugiego człowieka. Dla Pana konduktora najlepsze życzenia, żeby nigdy Pan nie stracił tej serdeczności”, “Przyjemny początek dnia dla pasażerów” - piszą pod postem internauci.
Bez wątpienia, tym sposobem konduktor wielu pasażerom poprawił poranny nastrój. “To mój ulubiony konduktor. Jako jedyny nosi rogatywkę. Kiedyś zgodził się, żebym zrobiła mu zdjęcie. Wysłałam je ze słowami uznania dla niego do Kolei Mazowieckich. Jest niesłychanie serdeczny, uśmiechnięty i komunikatywny” - dodaje kolejna użytkowniczka Facebooka.