Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze okiem turystów polska europa świat poradnik podróżnika archeologia quizy
Turysci.pl > Lotniska i linie lotnicze > Natychmiastowa ewakuacja na lotnisku Chopina. Podróżni nie wiedzieli, co się dzieje
Angelika Czarnecka
Angelika Czarnecka 16.10.2023 16:00

Natychmiastowa ewakuacja na lotnisku Chopina. Podróżni nie wiedzieli, co się dzieje

Lotnisko
Fot. K. Zawistowska

Można by rzec, że pracownicy lotnisk widzieli już wszystko. Tym razem jednak, Lotnisko Chopina zostało ewakuowane. Powodem miały być pozostawione bez opieki pakunki.

Na miejsce natychmiast przybyli pirotechnicy i zabezpieczyli zawartość paczek. 

Pozostawiony bagaż na lotnisku. Podróżni wciąż o tym zapominają

Podróżni wielokrotnie byli uczuli na to, by nie pozostawiać swoich bagaży na terenie lotniska. Każdy taki obiekt może wzbudzić podejrzenie pracowników, a tym samym my możemy nabawić się nieprzyjemności. Choć wielokrotnie się o tym mówiło, to oczekujący na swój lot wciąż o tym zapominają.

Zdarzało się, że bagaże celowo były pozostawiane na wolnej przestrzeni i zawierały w środku niebezpieczne, niekiedy zagrażające życiu przedmioty. Dlatego też teraz każdy taki przypadek traktowany jest bardzo poważnie. Wówczas wkraczają do akcji odpowiednie służby. Nie inaczej wydarzyło się 16 października o poranku na warszawskim Lotnisku Chopina. 

Ewakuacja na Lotnisku Chopina. Pirotechnicy zabezpieczyli tajemnicze pakunki

Jak podaje Wirtualna Polska, 16 października o poranku (ok. godz. 6:20) miała miejsce akcja z udziałem straży granicznej i policji. Służby otrzymały bowiem informacje, że na lotnisku znajduje się pozostawiony bez opieki tajemniczy bagaż. Natychmiast rozpoczęła się ewakuacja, która objęła strefę CDE na poziomie odlotów i nitki dojazdowe do terminala, a część odpraw przeniesiono.

Podejrzliwość obsługi lotniska wzbudziły dwa pakunki pozostawione na jednym ze stanowisk check-in. Pirotechnicy sprawdzili ich zawartość i odpowiednio zabezpieczyli. - W środku nie było żadnych niebezpiecznych przedmiotów, a jedyne rzeczy osobiste. (...) Pakunki zostały odstawione z zaznaczeniem, że jeżeli zgłosi się po nie właściciel, należy poinformować o tym fakcie służby - cytuje rzeczniczkę prasową komendanta Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej kapitan Dagmarę Bielec portal Wirtualna Polska. 

Funkcjonariusze apelują do podróżnych

Jak przekazała kapitan Dagmara Bielec, mimo nagłej ewakuacji, nie odnotowano żadnych opóźnień lotów. Znajdujący się jednak na lotnisku podróżni z pewnością byli przerażeni. Wielu też na pewno zastanawiało się, czy w ogóle odbędzie się ich wykupiony lot. Na szczęście sytuacja nikomu nie pokrzyżowała planów.

Funkcjonariusze z kolei apelują do wszystkich, by pod żadnym pozorem nie pozostawiali swoich bagaży. Pracownicy lotniska bowiem nie będą się zastanawiać nad tym, czy obiekt stanowi zagrożenie, czy też nie i natychmiast wezwą odpowiednie służby.