Najgorsze zachowania turystów na wakacjach. Sprawdź, czy nie popełniasz tych błędów
Okres wakacyjny trwa w najlepsze. Polacy tłumnie wyjeżdżają na wczasy, by chociaż na chwilę odpocząć od życia codziennego. Jednak niezależnie od tego, jaki kierunek obiorą, powinni pamiętać o kilku błędach, które nagminnie popełniają turyści. Unikając ich, sprawią, że wyjazd okaże się przyjemniejsze zarówno dla nich, jak i osób z zewnątrz.
Wielu z nas lubi wyśmiewać innych, jednocześnie zapominając o swoich błędach. Żaden turysta nie jest bez grzechu i popełnia drobne błędy. Zdradzamy, jakie są najgorsze zachowania na wakacjach.
Brak ochrony przeciwsłonecznej
Nikt nie chce spędzić swojego urlopu w pokoju hotelowym, chowając się przed słońcem. Jednak aby uniknąć takiego nieszczęścia, należy dobrze przygotować się przed wyjazdem i zabrać ze sobą krem z filtrem przeciwsłonecznym. Przebywając na zewnątrz, zawsze jesteśmy narażeni na zgubne działanie promieni słonecznych, które — przede wszystkim w przypadku osób z jasną karnacją — potrafią spalić skórę na czerwono. Krem z wysokim filtrem oraz kapelusz z szerokim rondem czy czapka z daszkiem są konieczne zarówno podczas górskich podróży, jak i w trakcie wylegiwania się na plaży. Nie powinno się także zapominać o odpowiednim nawodnieniu.
Odpowiednie obuwie
Widok osób wspinających się po górach w klapkach czy sandałach zaskakuje za każdym razem. Trzeba pamiętać, że odpowiednie obuwie jest konieczne zarówno dla naszego bezpieczeństwa, jak i samego komfortu. Bez dobrze dobranych butów możemy sprawić, że wycieczka stanie się koszmarem. Nie dotyczy to wyłącznie wspinaczek górskich, ale również długich spacerów po mieście czy wsi. Nie męczmy naszych stóp.
Otwarty bar
Wyjazdy All Inclusive stale cieszą się ogromną popularnością. Zachęcają m.in. otwartym barem, dzięki któremu można pić prawie bez przerwy. Turyści często popełniają tu błąd i praktycznie nie wypuszczają szklanki z ręki. Warto jednak dwa razy się zastanowić, zanim kolejny raz przechylimy kieliszek. Możemy nie tylko popsuć sobie opinie w hotelu, ale również zafundować sobie ciężki poranek.
Sikanie do basenu
Ten punkt dla wielu osób może brzmieć odrażająco. Mimo to wciąż głośno o przypadkach, w których ktoś skorzystał z basen, jak z toalety. Lepiej jednak powstrzymać się przed taką "praktyką" zarówno dla dobra innych wczasowiczów, jak i pracowników hotelu.
