Najdroższe hotele w Polsce są nie tylko w Warszawie. Turyści je oblegają, choć płacić muszą krocie
Na pytanie o ikony hotelowego luksusu w Polsce wielu od razu odpowiedziałoby: Bristol, Europejski w Warszawie a potem może niektórzy dorzuciliby: Grand Hotel w Sopocie. Okazuje się, że jeden z najdroższych hoteli w Polsce jest zaszyty w leśnej głuszy. Za ekskluzywne pokoje w każdym ludzie ochoczo płacą krocie.
Legendarne warszawskie hotele są najdroższe w kraju
Za jedne z najbardziej ekskluzywnych hoteli w kraju uznawane są słynne warszawskie obiekty z pięcioma gwiazdkami.
Pierwszy gość spał w hotelu Bristol 122 lata temu. Obiekt sąsiadujący z Pałacem Prezydenckim przez dziesięciolecia uchodził za najbardziej renomowany w kraju. Zatrzymywali się tam i nadal zatrzymują światowej klasy artyści, światowej sławy aktorzy i muzycy, koronowane głowy. Historyczny i najbardziej pożądany apartament Paderewski można wynająć za 7,3 tys. zł za noc. Obiekt nie dzierży więc już palmy pierwszeństwa jeśli chodzi o cenę.
Po niedawnym dużym remoncie na znaczeniu jeszcze bardziej zyskał Raffles Europejski. Można wynająć tam m.in. jeden z dwóch apartamentów prezydenckich. Dwie osoby za noc spędzoną w jednym z nich muszą zapłacić 28 tys. zł, drugi jest o ok. 1 tys. zł tańszy. Jeden ma 204 m kw., drugi – 228 m kw. Goście w cenie dostają minibary, obsługę, ogromne łóżka, bibliotekę czy dostęp do palarni cygar. To tam dachu nad głową szukają gwiazdy i ViP-y przyjeżdzające do stolicy z okazji festiwali, konferencji czy wydarzeń sportowych. Zabukowanie miejsca wcale nie jest proste, zwłaszcza w sezonie turystycznym.
Ceny nie odstraszają także gości Hotelu Warszawa (w rozpoznawalnym wieżowcu Prudential House). Za noc w 160-metrowym penthousie z 175-metrowym tarasem trzeba zapłacić minimum 8,7 tys. zł.
Politycy nie chcą słyszeć angielskich słów. „Sorry” nie wystarczy. Kary mają sięgać pół miliona złotych Tak oszczędzisz na bagażu w Wizz Air. Taniej nawet o kilkadziesiąt procent
W Sopocie i Wrocławiu też jest jakby luksusowo, ale taniej niż w Warszawie
W ekskluzywnych hotelach miejsca, także w najdroższych pokojach, trzeba rezerwować ze sporym wyprzedzeniem, bo zainteresowanie nimi nie jest małe. Drogie obiekty poza luksusowymi apartamentami oferują pokoje o nieco niższym standardzie, niektóre można wykupić za kilkaset złotych za noc, ale w Europejskim przespanie się w zwykłym pokoju będzie kosztowało aż 1,7 tys. zł
Za bardzo luksusowy uchodzi wciąż Sofitel Grand Sopot. Za nocleg dla dwóch osób w czerwcowy weekend trzeba zapłacić od 6,3 do 7 tys. zł.
W renomowanym wrocławskim Monopolu za najdroższy apartament trzeba zapłacić ok. 3,4 tys. zł za nocleg.
Fot. Canva
Ekskluzywny hotel nad jeziorem w małopolskiej leśnej głuszy
Niektórych może zaskoczyć informacja o tym, gdzie znajduje się jeden z najdroższych hoteli w kraju. Stoi nad brzegiem Jeziora Rożnowskiego, z trzech stron otaczają go lasy. Mowa o Heron Live Hotelu w Gródku nad Dunajcem (niedaleko Nowego Sącza). Noc w czerwcu spędzona w apartamencie Sky Pentouse to wydatek rzędu 25 tys. zł. W hotelu działają trzy restauracje, luksusowe SPA i klub muzyczny.
Pracownicy hotelu jak ważny atut podkreślają bliskość natury:
- W Heron Live Hotel stajesz w centrum tętniącego życiem lasu, nie możesz oderwać wzroku od urokliwych gór i ulegasz fascynacji magnetyzującego jeziora. Wkomponowana w okoliczny krajobraz minimalistyczna bryła obiektu oddaje pierwszeństwo naturze. Obszerne przeszklenia otwierają perspektywę „na zewnątrz”, wyzwalają poczucie pełnej harmonii ze światem przyrody i zachęcają do podziwiania codziennych spektakli zachodzącego słońca - czytamy an stronie pięciogwiazdkowego obiektu.
Źródło: Business Insider Polska