Najbardziej kolorowe miejsce w Polsce. Japończycy zachwycają się "malowaną wsią"
Wieś Zalipie od lat przyciąga turystów nie tylko z Polski, ale i z całego świata. Ręcznie malowane bajkowe domy cieszą oko przyjezdnych, którzy chętnie je fotografują.
Zalipie to niewielka miejscowość w województwie małopolskim w powiecie dąbrowskim. Słynie z ręcznie malowanych chat. Wieś zamieszkuje zaledwie ok. 750 mieszkańców, jednak rocznie odwiedzają ją tysiące turystów.
Historia malowania domów w Zalipiu
Kwieciste malunki na białych chatach nie wzięły się znikąd. Zwyczaj ten wywodzi się z końca XIX wieku. Wówczas lokalne gospodynie zaczęły ozdabiać domy bibułkami, wycinankami i pająkami ze słomy, zarówno wewnątrz budynków, jak i z zewnątrz.
Obecnie w Zalipiu jest ok. 20 malowanych domów. Moda ta przeniosła się też na sąsiednie miejscowości tj. Powiśle Dąbrowskie.
Zagroda Felicji Curyłowej
Felicja Curyłowa była lokalną artystką z Zalipia. Za jej życia malowane przez kobietę budynki stały się atrakcją etnograficzną. Curyłowa wykorzystywała swój talent, by zachęcić turystów do odwiedzin Zalipia.
Obecnie Zagroda Felicji Curyłowej należy do tarnowskiego Muzeum Etnograficznego i jest jedną z największych atrakcji regionu. Bogato zdobione wnętrza robią na przyjezdnych ogromne wrażenie. Zalipie dziennie jest odwiedzane przez ok. 200 turystów.
Japończycy zachwyceni Zalipiem
Wieś i talenty lokalnych artystek zostały docenione za granicą. W 2022 roku japońskie stowarzyszenie biur podróży uznało Zalipie za jedną z najbardziej malowniczych małych miejscowości w Europie.
W Zalipiu można spotkać wielu japońskich turystów. Etnograficzne wzory, ciekawe kształty i kolory zdecydowanie przypadły im do gustu.