Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze polska świat poradnik podróżnika quizy
Turysci.pl > Lotniska i linie lotnicze > Miały być wakacje życia na "Hawajach Europy". Była 60-godzinna Gehenna w samolocie
Klaudia Zawistowska
Klaudia Zawistowska 16.01.2024 08:41

Miały być wakacje życia na "Hawajach Europy". Była 60-godzinna Gehenna w samolocie

Samolot
Fot. Turyści.pl

Madera, nazywana również "Hawajami Europy" to bez wątpienia jeden z turystycznych rajów. Zachwyceni nią są zwłaszcza turyści, którzy lubią aktywny wypoczynek. Jednak mało kto ma ochotę na spacery po spędzeniu kilkudziesięciu godzin w podróży.

Lotnisko w Funchal należy do jednego z najtrudniejszych na świecie. Piloci muszą zdobywać specjalne uprawnienia, aby móc na nim lądować. Jednak to, co zrobiła załoga samolotu TUI, wymyka się logice.

Wykupili wakacje na Maderze. Biuro podróży zafundowało im większą wycieczkę

Podróżni z Manchesteru zgodnie z planem wystartowali z lokalnego lotniska w piątek 12 stycznia o godzinie 8:48. I ruszyli w kierunku portugalskiej wyspy. Ich lot miał potrwać ok. 4 godzin, jednak kiedy dotarli na miejsce, pojawiły się pierwsze problemy.

Maszyna próbowała wylądować kilkanaście razy na lotnisku w Funchal. Mimo licznych podejść i długiego krążenia wokół wyspy zapadła decyzja o lądowaniu na lotnisku Porto Santo, czyli innej wyspie w archipelagu Madery. Wszystkiemu winne były złe warunki pogodowe. Pasażerowie zostali poinformowani, że spędzą noc w jednym z tamtejszych hoteli, a następnego dnia polecą na lotnisko w Funchal.

Sobota na pokładzie samolotu. TUI znów nie podołało

Sobota przyniosła kolejne próby dotarcia na Maderę, jednak pogoda znów stanęła na drodze pilotom i pasażerom. Po pierwszej próbie maszyna lądowała na Teneryfie. Tam klienci biura podróży spędzili cztery godziny, po czym ponownie wsiedli do samolotu lecącego na Maderę.

Niestety kolejna próba lądowania na portugalskim lotnisku zakończyła się fiaskiem, mimo iż samolot spędził w powietrzu około trzech godzin. W tym czasie kilkukrotnie okrążył wyspę. Ostatecznie samolot zawrócił na hiszpańską Teneryfę.

Gehenna zakończyła się po 60-godzinach

Na lotnisku w Funchal maszynę udało się posadzić dopiero w niedzielę wieczorem. Oznacza to, że podróż pasażerów z Manchesteru trwała ok. 60 godzin. Część osób już po drugiej próbie informowała, że nie chce wracać na pokład samolotu. Jednak TUI nalegało, aby polecieli na Maderę.

Co ciekawe, jak podaje serwis simpleflying.com, w czasie, kiedy samolot TUI krążył nad wyspą, na lotnisku w Funchal bez większych problemów wylądowało wiele innych samolotów. W tym lecąca z Manchesteru maszyna należąca do Ryanaira.

"Co najmniej kilkanaście nowych połączeń". Ryanair znokautuje konkurencję w Polsce
Ryanair
Ryanair to bez wątpienia największa linia lotnicza w Polsce i Europie. Żaden inny przewoźnik nie może pochwalić się tak szeroką siatką połączeń. A jak się okazuje, to wcale nie koniec. Już teraz trwają intensywne przygotowania do lata, które może być najlepszym w historii przewoźnika. O planach na przyszłość i nowych trasach z Polski rozmawialiśmy z polską przedstawicielką Ryanaira – Alicją Wójcik-Gołębiowską.
Czytaj dalej
Leciałam 6 godzin, żeby sprawdzić turystyczny hit wśród Polaków. Nie byłam przygotowana na to, co znalazłam na miejscu
madera
“Najpiękniejsze górskie szlaki, błękitne fale oceanu i radośni mieszkańcy… ” - mniej więcej tak brzmi reklama niemal każdego kierunku w biurach podróży. Przeglądając kolejne oferty i przewodniki oglądałam kolorowe zdjęcia, czytałam o kolejnych “skarbach wyspy” i dotarłam nawet do określenia, że to “Hawaje Europy”. Po krótkich oględzinach stwierdziłam, że wiem już wszystko i że będzie to kolejna wycieczka do modnego, popularnego miejsca pełnego turystów z telefonami w rękach. Tylko jedna rzecz ciągle nie dawała mi spokoju…Wybrałam się więc w niemal 6-cio godzinną podróż, aby sprawdzić co rzeczywiście sprawia, że Madera to nowy, turystyczny hit wśród Polaków. O tym, jak bardzo błędne były moje założenia, przekonałam się już od samego początku wycieczki.
Czytaj dalej