Gwiazdy dawniej zjeżdżały się do jednej wsi na Mazurach. Tworzyła tam m.in. Agnieszka Osiecka
„Mazury były odkryciem naszego pokolenia" powiedziała kiedyś Agnieszka Osiecka. Patrząc na te słowa z perspektywy czasu, możemy jej przyznać rację. W latach 60. zapanowała moda na wyjazdy w nieznane, czasami wręcz dzikie tereny, gdzie można było w spokoju wypocząć.
Krzyże stały się znane w całej Polsce dzięki artystom. Niewielka wieś, która niczym nie wyróżniała się spośród setek innych, stała się celem wycieczek tych znanych, a później także nieznanych turystów.
Powieść zmieniła oblicze wsi
Już w 1948 r. dopłynął tam kajakiem Igor Newerly, którego można uznać za promotora Mazur. Napisał powieść "Archipelag ludzi odzyskanych", której akcja częściowo toczy się właśnie w Krzyżach.
Po nim zaczęły się pojawiać kolejne osoby, związane ze Studenckim Teatrem Satyryków. Agnieszka Osiecka, po przeczytaniu powieści Newerly'ego, przyjechała do Krzyży w 1956 r., by później do nich wracać przy każdej okazji.
Wraz z nią przyjeżdżało coraz więcej osób związanych z STS, m.in. Krystyna Sienkiewicz, Olga Lipińska, Hanna Bakuła, Andrzej Wajda, Daniel Olbrychski, Maryla Rodowicz czy Seweryn Krajewski.
– Od połowy lat 50. aż do lat 70. w tej zabitej deskami wsi wypoczywała grupa młodzieży związana z STS i ich akolici oraz Jerzy Putrament. Z czasem, wraz z rosnącą dostępnością syrenek, trabantów i złotówek oraz bardziej powszechnym snobizmem, pobudowali się tam ludzie show-biznesu, a na głównej drodze tłoczą się wycieczkowicze, którzy chcą zobaczyć przez płot, jak wypoczywa high life – wspomina Osiecka w „Galerii potworów".
Mazury były inspiracją
Coraz więcej turystów ciągnęło na Mazury, które ciekawiły ich nie tylko ze względu na dziką przyrodę, ale właśnie przez znanych i lubianych. Każdy chciał zaznać życia gwiazd, które zdawało się na wyciągnięcie ręki. Wywiady z Agnieszką Osiecką można zobaczyć w serwisie YouTube na kanale Panna Agrafiena.
Jednym z najbardziej znanych utworów, które powstały w Krzyżach, jest piosenka „Na całych jeziorach Ty". Agnieszka Osiecka napisała słowa, a później zaśpiewała je Kalina Jędrusik. Prawdziwy hit, który był najlepszą reklamą regionu. Więcej na temat Mazur znajduje się tutaj.
Dziś w Krzyżach mieszka mniej niż 100 osób, jednak latem wioska ożywa. W sezonie przyjeżdża nawet 500 turystów, by wypocząć w miejscu, które kochali artyści. Nie ma wielkiej infrastruktury, a jedynie ośrodek wypoczynkowy, w którym jest 200 miejsc. Niedaleko znajdują się Ruciane-Nida.
Nad Jeziorem Nidzkim znajduje się przystań jachtowa, pole namiotowe i bar. Turystom przyjeżdżającym do Krzyży więcej nie trzeba - okolica jest piękna i mało przekształcona, chociaż artystów raczej już nie spotkamy. Piękne zdjęcia możemy zobaczyć na profilu użytkownika „krzysztofpiotrgronski" na Instagramie.
Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres [email protected]
Źródło: Onet