Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze okiem turystów polska europa świat poradnik podróżnika archeologia quizy
Turysci.pl > Polska > Luksusowe all inclusive i rekordowe zainteresowanie. Tak w kraju i zagranicą spędzimy majówkę
Klaudia Zawistowska
Klaudia Zawistowska 14.04.2023 10:57

Luksusowe all inclusive i rekordowe zainteresowanie. Tak w kraju i zagranicą spędzimy majówkę

Stare Miasto w Gdańsku
Pixabay

Tegoroczna majówka przypada w wyjątkowo korzystnym terminie. Wystarczy wziąć trzy dni wolnego, żeby odpoczywać aż przez dziewięć. Polacy nie zmarnowali tej okazji, a ruch może być rekordowo wysoki.

Majówka od lat kojarzy się nam z grillowaniem, a także bliższymi lub dalszymi wyjazdami. Jak pokazują najnowsze dane, w tym roku za podróże w okresie majówki przyjdzie nam zapłacić więcej niż przed rokiem, ale to z pewnością nie zatrzymało Polaków. Zainteresowanie jest bowiem ogromne.

Majówka w kraju? Dwa kierunki zdominowały konkurencję

Z danych, które niedawno udostępniły serwisy Nocowanie.pl i Noclegi.pl jasno wynika, że najpopularniejszymi kierunkami podczas tegorocznej majówki będą góry i Bałtyk. Klienci obu serwisów najczęściej rezerwowali pobyty w Karpaczu, Zakopanem, Szklarskiej Porębie, Kudowie-Zdroju i Szczawnicy. Nad morzem dominują natomiast Gdańsk, Sopot i Kołobrzeg.

Podobne wnioski ma również Maciej Nykiel, prezes biura podróży Nekera.pl. Z jego obserwacji wynika, że największym zainteresowaniem cieszy się Bałtyk. W drugiej kolejności klienci rezerwują wyjazdy w góry, a zwłaszcza w Sudety, Tatry i nieco mniej w Karkonosze. 

- Większość hoteli nad Bałtykiem w tej w tej chwili ma ofertę całoroczną. Oczywiście w tych mniejszych miejscowościach część apartamentów jeszcze się nie otworzy na majówkę, ale w covidzie dobudowało się bardzo dużo nowych, całorocznych obiektów. Dotyczy to zarówno kategoryzowanych obiektów hotelowych, jak i sieci apartamentowych, czy mieszkań na wynajem - dodał Nykiel. 

Trzecia siła polskiej majówki. Zaskakujący kierunek

Trzecim popularnym kierunkiem podczas majówki będą tzw. city breaki, czyli wyjazdy, podczas których turyści będą zwiedzać polskie miasta. O ile w przypadku klientów Nocowanie.pl i Noclegi.pl nie ma dużej niespodzianki, bo najpopularniejsze są Kraków i Warszawa, o tyle wyniki biura Nekera.pl zaskakują.

- Bardzo popularny w tym roku jest Toruń. Trochę mniej klientów mamy na Kraków, czy Zakopane - przyznał prezes biura podróży. Dodał on również, że zwłaszcza wśród zagranicznych turystów przyjeżdżających do Polski widać jedną tendencję. Im miejsce jest dalej od granicy z Ukrainą, tym chętniej dokonują w nim rezerwacji.

Majówka na luksusowym all inclusive. Ofert już prawie nie ma

Polacy korzystny termin tegorocznej majówki postanowili wykorzystać również na wyjazdy zagraniczne. - Najczęściej będą to ciepłe kraje południa Europy albo szeroko rozumianego basenu Morza Śródziemnego. Trend jest taki, że o ile w poprzednich sezonach królowały hotele cztery, czy cztery i pół gwiazdki all inclusive, w tym roku jest to pięć gwiazdek all inclusive. Czyli mamy znaczące przesunięcie w preferencjach klientów w kierunku produktów bardziej luksusowych - przekazał Nykiel.

Zmiany widać również w kwestii długości wyjazdów. - Na ogół majówka to były takie trzy cztery dni. W tej chwili zauważyliśmy, że mamy więcej rezerwacji na pięć, sześć dni,  a niektórzy biorą pełny tydzień, albo wręcz dziewięć dni, czyli od soboty aż do niedzieli - dodał.

Nykiel nie ukrywał również zaskoczenia ogromnym zainteresowanie rezerwacjami na majówkę. Nekera.pl nie zaoferuje w tym roku majówkowych wyjazdów Last Minute, bo w tym momencie wyprzedana jest już prawie cała oferta. - Przyznam, że nie nie przypominam sobie, żeby taka sytuacja wystąpiła w ciągu ostatnich 20 lat. Można powiedzieć, że Polacy tłumnie ruszyli we wszystkie możliwe miejsca wakacyjne, począwszy od Polski, na zagranicy kończąc - podsumował.

Tania majówka? Na pewno nie w tym roku

Jak pokazują najnowsze dane, ceny tegorocznych wyjazdów zdecydowanie poszybowały w górę. Nocwanie.pl i Noclegi.pl poinformowały, że za krajowe wyjazdy płacimy średnio o 15,5 proc. więcej niż przed rokiem.

Na jeszcze większe wzrosty cen wskazał Maciej Nykiel. Wskazał on, że za wyjazdy trzeba zapłacić ponad 20 proc. więcej niż przed rokiem. - Cena wakacji zarówno w Polsce jak i za granicą zwiększyła się o więcej niż te 20 proc. i rynek cały czas to wytrzymuje. To znaczy, że klienci są skłonni zapłacić ponad tę kwotę - przyznał prezes Nekera.pl.

Wyjaśnił on jednak, że podwyżki wcale nie jest związane z chęcią większego zysku firm. W ostatnich miesiącach znacząco wzrosły bowiem ceny paliwa lotniczego, czy kosztów utrzymania hoteli. Więcej kosztuje prąd, a hotelarze musieli podnieść pensje pracownikom. To wszystko ostatecznie przełożyło się na o wiele wyższe ceny tegorocznych wyjazdów.

Jak wyglądają ceny na ostatni moment? Nocnowanie.pl i Noclegi.pl informują, że za noc w Karpaczu trzeba zapłacić średnio 111 zł od osoby. Warszawa to 118 zł, a jeszcze drożej jest nad morzem. W Gdańsku noc kosztuje średnio 123 zł, a w Sopocie nawet 125 zł. 

Nekera.pl podaje natomiast, że za 5-dniowy pobyt na Wybrzeżu trzeba zapłacić minimum 650 zł (śniadania w cenie). Ceny w Karkonoszach i Sudetach zaczynają się od 600 zł (bez wyżywienia) lub 699 zł w przypadku opcji z dwoma posiłkami. 5-dniowy urlop w Tatrach kosztuje minimum 500-800 zł, a na Mazurach 650 zł.

Biorąc pod uwagę wyjazdy zagraniczne, w których cenę wliczone są przeloty i śniadania, mówimy o kwotach na poziomie 2,2 -2,4 tys. zł. za 5-7 dni.  Za tyle można spędzić tydzień na Korfu lub pięć dni na Krecie, Rodos, a także na Malcie. 

Jak dodał Nykiel, jest jeszcze szansa na tanie wyjazdy w maju. Wystarczy wybrać inny termin. - Na majówkę nie ma i nie będzie w tym roku Last Minute. Są za to naprawdę doskonałe ceny na drugi i trzeci tydzień maja. I tutaj można przebierać i wybierać, a ceny są co najmniej dwukrotnie niższe niż na majówkę - zakończył Nykiel.