Lot reprezentantów Polski z Wysp Owczych odwołany. Wszystko przez warunki pogodowe
Reprezentacja Polski w piłce nożnej wygrała na wyjeździe z Wyspami Owczymi 2:0. W piątek 13 października kadrowicze mieli wrócić do Warszawy, gdzie w niedzielę rozegrają kolejny mecz. Tak się jednak nie stało.
Ze względu na warunki pogodowe lot został odwołany.
Reprezentacja Polski nie wróciła do Warszawy
Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Cezary Kulesza poinformował w piątek, że reprezentanci nie wrócą do kraju planowanym lotem.
"Ze względu na trudne warunki pogodowe, panujące na Wyspach Owczych, lot którym mieliśmy wrócić do Warszawy, został odwołany. Przewoźnik poinformował nas, że prawdopodobnie jutro w godzinach porannych pojawi się możliwość powrotu do kraju" - czytamy na Twitterze Kuleszy.
Przypomnijmy, że przed meczem z Wyspami Owczymi samolot z ok. 100 kibicami reprezentacji Polski musiał zostać zawrócony do Kopenhagi. Wszystko przez silny wiatr.
Lot przeniesiony na sobotę
W niedzielę wieczorem Polska rozegra kolejny mecz w ramach eliminacji do Euro 2024. Biało-Czerwoni zmierzą się na Stadionie Narodowym z reprezentacją Mołdawii. Z tego względu tak ważny jest czas na przygotowanie przed meczem.
Piątkowy lot został przeniesiony na sobotę. Ok. godz. 14:30 na Lotnisku Chopina powinni planowo pojawić się piłkarze reprezentacji Polski. Kibice mają nadzieję, że utrata jednego dnia i zamieszanie związane z lotami nie wpłynie na dyspozycję Polaków w trakcie meczu.
Eliminacje do Euro 2024. Polska reprezentacja zagra z Mołdawią
Sytuacja w grupie E jest niepewna. Na pierwszym miejscu plasuje się ALbania, na drugim Polska, a na trzecim Czechy, które mają przed sobą mecz z Wyspami Owczymi. W przypadku wygranej naszych sąsiadów, Polska będzie miała nie lada wyzwanie. By wyjść na turniej bezpośrednio z grupy Biało-Czerwoni zmierzą się właśnie z Czechami. Ten mecz zaważy o tym, czy będziemy mieli pewny bilet na Euro 2024, czy czekają nas baraże.