Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze polska świat poradnik podróżnika quizy
Turysci.pl > Lotniska i linie lotnicze > Linia lotnicza zepsuła wakacje Polakom. Po dwóch dniach wrócili do kraju
Marlena Kaczmarek
Marlena Kaczmarek 17.07.2023 10:31

Linia lotnicza zepsuła wakacje Polakom. Po dwóch dniach wrócili do kraju

Lufthansa
fot. Canva

Jak podało radio rmf24.pl, w sobotę grupa 40 polskich turystów miała wylecieć na wakacje do Szkocji z biurem podróży ITAKA. Ze względu na opóźnienie pierwszego połączenia, nie zdążyli na drugi lot. Noc spędzili na lotnisku w Niemczech.

Biuro podróży miało sprowadzić wczasowiczów autokarami do Polski.

Wycieczka do Szkocji

40-osobowa grupa polskich turystów miała w sobotę rozpocząć wyczekane wakacje. Jak się okazuje, ze względu na opóźnienia lotu z Warszawy do Frankfurtu, nie zdążyli na przesiadkę do Glasgow. Warto dodać, że lecieli “zwykłym” lotem rejsowym, a nie czarterem.

Jak poinformował radio RMF24 jeden z pasażerów, Polacy nie mogli zarówno polecieć do Szkocji, jak i wrócić do kraju. 

Polacy spędzili noc na lotnisku

Z soboty 15 lipca na niedzielę Polacy musieli spędzić noc na ławkach w lotniskowej poczekalni. Kolejny lot miał się odbyć w niedzielę przed południem. Kilka godzin wcześniej okazało się, że i tym razem nie uda im się polecieć. 

- Wydrukowali nam bilety, które nie miały pokrycia w miejscach, bo się okazało, że nikt nie zrezygnował - powiedział jeden z uczestników w rozmowie z RMF24. W samolocie nie było miejsc.

Biuro podróży ITAKA potwierdza odwołanie wycieczki

Biuro podróży tłumaczyło, że to przewoźnik miał dołożyć wszelkich starań, by Polacy polecieli na wakacje i znaleźć alternatywne połączenie. Jak się okazało, następny lot do Glasgow odbędzie się dopiero za cztery dni. Wycieczka z założenia miała trwać tydzień.

W niedzielę po południu turyści otrzymali informację od biura podróży, że zostaną sprowadzeni do Polski autokarem. Wiąże się to z odwołaniem wycieczki. Próbowaliśmy skontaktować się z biurem podróży ITAKA w tej sprawie, jednak jak dotąd nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Nie wiadomo, kiedy Polacy zostaną sprowadzeni do kraju.

Za: rmf24.pl