Lawinowa czwórka w słowackich Tatrach. Lawiny mogą schodzić samoistnie

Czwarty stopień zagrożenia lawinowego w słowackich Tatrach

W Tatrach wieje bardzo silny wiatru i występują obfite opady śniegu. Tylko w ciągu ostatnich trzech dni po południowej stronie Tatr spadło od 20 do 50 cm białego puchu, które w połączeniu z silnym wiatrem tworzą tzw. deski śnieżne i poduszki.

- Uwolnienie takich formacji jest możliwe nawet przy niewielkim dodatkowym obciążeniu, a ich stabilność jest bardzo trudna do oceny. Możliwe jest wystąpienie średnich i dużych lawin, które mogą schodzić samoistnie - ostrzegają ratownicy Horskiej Zachrannej Sluzby. Słowaccy ratownicy dodają, że pokrywa śnieżna w Dolinie Żarskiej w Tatrach Zachodnich sięga prawie dwóch metrów wysokości. Ze względu na niebezpieczeństwo tymczasowo zamknięta została Żarska Chata w Dolinie Żarskiej.

- Odradzamy wychodzenie w góry, zwłaszcza w teren objęty lawinową czwórką - dodają ratownicy HZS.

https://www.facebook.com/warunki/photos/a.817367478338321/6936075679800773/?type=3

Trudne warunki również po polskiej stronie

Tymczasem po polskiej stronie Tatr nadal obowiązuje trzeci stopień zagrożenia lawinowego i na razie ratownicy nie zapowiadają jego podniesienia. Przypomnijmy, że ostatni raz czwarty stopień zagrożenia wprowadzono w 2019 roku.

Tatrzański Park Narodowy ostrzega jednak przed ekstremalnie trudnymi warunkami na szlakach. Wieje tam silny, porywisty wiatr, a szlaki przysypane są grubą warstwą śniegu. Dodatkowe utrudnienie stanowi niski pułap chmur oraz mgła, które wraz z opadami śniegu znacznie ograniczają widzialność.

Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres [email protected]

Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl: 

• Media potwierdziły najgorsze. Na południu Polski doszło do tragedii

• Przez lata spoczywała na dnie morza. Gdy ją wyłowili, była niemal nienaruszona

• Jeśli nie podasz dokładnego adresu, możesz wkrótce dostać wysoką karę

źródło: Wyborcza, GOPR