Klimatyczny zakątek Polski z dala od wielkomiejskiego pędu. Kręcono tu nawet kultowy serial
Gdzie warto jechać jesienią na urlop w Polsce? Kazimierza Dolnego, Karpacza czy Sopotu nie trzeba nikomu przedstawiać, ale prawdziwy relaks znajdziesz w województwie podlaskim. Zielono, sielsko, wielokulturowo, a do tego smacznie — tak jest w klimatycznym miasteczku nieopodal Białegostoku, które zewsząd otoczone jest bujną roślinnością Puszczy Knyszyńskiej. Sława skromnych restauracji serwujących specjały regionalnej kuchni obiegła cały kraj.
Supraśl - klejnot w koronie Podlasia. Odetchniesz tu pełną piersią
Złota polska jesień to doskonały czas na weekendowy wyjazd, który może być równie, a nawet bardziej atrakcyjny niż wypoczynek w pełni sezonu. Piękne pejzaże, cisza spokój, brak tłumów i niższe ceny to zdecydowane zalety urlopu właśnie o tej porze roku. Dla osób szukających bliskości natury, zadumy i drogi ucieczki od zatłoczonych miejscowości, gdzie co chwila ktoś wchodzi w kadr, doskonałym pomysłem na pełen przygód wypoczynek w Polsce jest weekendowa wycieczka do Supraśla.
Supraśl to czarujące miasteczko usytuowane w powiecie białostockim, do którego bez większej trudności można dojechać komunikacją miejską z Białegostoku. Przez liczącą około 5 tysięcy mieszkańców mieścinę przepływa rzeka o tej samej nazwie, nad którą rozciągają się alejki spacerowe.
Miasto otacza Puszcza Knyszyńska, która jest często nazywana młodszą siostrą Puszczy Białowieskiej, choć w niczym nie ustępuje jej pod względem bogactwa flory i fauny. Ze względu na ekologiczne walory miasta, czyste powietrze, brak przemysłu, specyficzny mikroklimat oraz pobliskie bogate złoża borowin, Supraśl w 1999 roku otrzymał status uzdrowiska.
Ryanair ostro tnie siatkę połączeń. Kasują 22 trasy, potężny cios dla pasażerów z Polski Korea Północna chce zawojować turystykę. Tak reżim reklamuje all inclusive, niepokoi jeden szczegółCerkiew w Supraślu to skarb Podlasia. Turyści zjeżdżają tu również z innego powodu
Początki Supraśla sięgają przełomu XV i XVI wieku, kiedy to prawosławni mnisi z niedalekiego Gródka szukali spokojniejszego miejsca na swą nową siedzibę. Na leśnym uroczysku Suchy Hrud w pierwszej kolejności wybudowana została drewniana świątynia pod wezwaniem świętego Jana Ewangelisty, która spłonęła zaledwie pół wieku później. Następnie ze zgliszczy wyłonił się prawosławny klasztor z wielką obronną cerkwią pw. Zwiastowania Bogurodzicy i św. Apostoła Jana Teologa. Założycielem i głównym fundatorem Monasteru był wojewoda nowogródzki Aleksander Chodkiewicz.
W kolejnych latach wokół świątyni zaczęła rozrastać się tętniąca życiem supraska osada. Z czasem klasztor rozwinął działalność wydawniczą, a od 1834 roku w Supraślu zaczęły powstawać pierwsze manufaktury sukiennicze i warsztaty tkackie. Monaster zawierający cechy stylu bizantyńskiego i gotyckiego funkcjonuje do dziś, choć większość kompleksu to rekonstrukcje budowli z XVI wieku, zniszczonych podczas drugiej wojny światowej. Szczególnym kultem otaczana jest kopia ikony Matki Bożej Supraskiej, uznawana przez prawosławnych za cudotwórczą, co przyciąga do cerkwi wielu pielgrzymów modlących się o zdrowie lub rozwiązanie swoich problemów.
Na terenie klasztoru mieści się też największa atrakcja miasta, czyli Muzeum Ikon o ponad pięćsetletniej tradycji. Duża część supraskiego zbioru to ocalałe ikony z z XVIII i XIX wieku Wiele z nich zostało zatrzymanych przez celników w czasie prób przemytu ich do Polski zza wschodniej granicy. Zwiedzanie muzeum odbywa się co pełną godzinę wraz z przewodnikiem.
Do miejscowości położonej w sercu Puszczy Knyszyńskiej ciągną nie tylko turyści spragnieni odpoczynku od wielkomiejskiego zgiełku, ale i fani polskiego serialu “Blondynka”, opowiadającego o perypetiach pogubionej lekarki weterynarii. To właśnie Supraśl od dziewięciu sezonów zmienia się w serialowe Majaki, czyli dość karykaturalne przedstawienie polskiej wsi.
Co zjeść i zobaczyć w Supraślu? Kręcono tu "Blondynkę"
Odwiedzając Supraśl, warto zajrzeć do eklektycznego Pałacu Buchholtzów, który został wybudowany na przełomie XIX i XX wieku (w latach 1892-1903). Był siedzibą rodziny supraskich fabrykantów. Obecnie jest to siedziba Liceum Plastycznego im. Artura Grottgera.
Odwiedzający powinni również przejść w okolicę Domów Tkaczy oraz udać się na spektakl do Teatru Wierszalin. Gdy wreszcie zaburczy w brzuchu, koniecznie trzeba spróbować babki i kiszki ziemniaczanej. Tę pierwszą można spróbować zarówno w wersji mięsnej, jak i wegetariańskiej. Co ciekawe, w Surpaślu corocznie odbywają się Mistrzostwa Świata w pieczeniu tych potraw.
Jak spędzać wolny czas w Supraślu? Pobliską Puszczę Knyszyńską przecina ponad 50 szlaków turystycznych o łącznej długości ok. 1000 km, czyniąc to miejsce idealnym na rowerowe wyprawy czy piesze wycieczki. Rozległe lasy sosnowo-świerkowe rozciągają się aż do granicy z Białorusią, kryjąc wiele tajemnic pochodzących z bliższej, ale także z tej bardzo odległej przeszłości.
