Znika uwielbiane jezioro w Polsce. Biją na alarm, nie wiedzą, co się dzieje
Jezioro Głębokie w województwie lubuskim to główne miejsce spotkań m.in. mieszkańców Międzyrzecza (nie mylić z Międzyrzecem Podlaskim w województwie lubelskim). Poziom wody akwenu notuje dynamiczne spadki, a samorząd nie jest w stanie określić przyczyn potencjalnej degradacji zbiornika.
Jezioro Głębokie z płyciznami
Jak podają dziennikarze Polsat News, jezioro Głębokie z miesiąca na miesiąc traci masy wody, które jeszcze rok temu współtworzyły przybrzeżne brodziki dla dzieci, a teraz - swoją nieobecnością odsłaniają całą konstrukcję pomostu. Obiekt zbudowany rok wcześniej faktycznie był okazją do wyjścia “w głąb” zbiornika, lecz teraz - świeci stalą. Samorządowcy z Międzyrzecza chcą ratować akwen, jednak nie są w stanie ustalić potencjalnych przyczyn wysuszania.
- Szczerze mówiąc, nie jest to w żaden sposób zadanie gminy, ale ze względu na to, że jest to turystyka, jest to dobro mieszkańców, uznaliśmy za właściwe wraz z radą podejmowanie działań zmierzających ku temu, żeby zatrzymać tę wodę - wyjaśnia cytowany przez Polsat News burmistrz Międzyrzecza, Remigiusz Lorenz.
Głębokie z pomocą rządu? Jezioro pod okiem samorządu
Według ustaleń Polsat News, samorząd Międzyrzecza chce budować jazy, czyli specjalne zbiorniki, które “dokładałyby” wodę w sytuacjach większych wysuszeń. Miejscowe władze pisały już w tej sprawie do rządu w Warszawie, jednak nadal nie ma porozumienia na linii potencjalnych inwestycji. Tak też jezioro pozostaje bez natychmiastowej pomocy, mieszkańcy już wkrótce mogą stracić istotny akwen, a Mazury po doświadczeniach tegorocznego sezonu, mogą nie być najlepszą alternatywą .
- Dokonujemy pomiarów i widzimy, że te spadki są rzeczywiści postępujące i zatrważające - zaznacza cytowany przez Polsat News Marek Sancewicz z Międzyrzeckiego Ośrodku Sportu i Wypoczynku.
Jeżeli chcielibyście podzielić się historią ze swoich wakacji, rachunkiem z turystycznego miejsca, bulwersującą lub interesującą sytuacją, która Was spotkała lub której byliście świadkami podczas urlopu, zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres: redakcja@turysci.pl .
Źródło: Polsat News