Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze okiem turystów polska europa świat poradnik podróżnika archeologia quizy
Turysci.pl > Lotniska i linie lotnicze > Itaka zwija się z Radomia. Znika jeden z popularnych kierunków
Klaudia Zawistowska
Klaudia Zawistowska 18.02.2024 13:06

Itaka zwija się z Radomia. Znika jeden z popularnych kierunków

Lotnisko w Radomiu
Fot. Facebook/Lotnisko w Radomiu

Lotnisko w Radomiu ma za sobą całkiem udany rok. W 2023 roku obsłużono tam ponad 100 tys. pasażerów. Dla biur podróży i PLL LOT to jednak za mało. W rozkładzie szykują się cięcia.

Radomski port od dnia otwarcia jest na ustach wszystkich zainteresowanych podróżami. Rejsowe połączenia oferuje stamtąd PLL LOT, a od połowy grudnia również Wizz Air. Największą siłą są tam jednak loty czarterowe. Tych lada dzień będzie jednak mniej.

Itaka mówi "dziękuję" i kasuje połączenie z Lotniska w Radomiu

Jak podaje "Rynek Lotniczy" Itaka, która jako jedna z pierwszych zadeklarowała chęć latania z Radomia, w 2024 roku postanowiła usunąć jedną ze swoich tras. Nie ma już najmniejszych wątpliwości, że urlopowicze nie polecą stamtąd do popularnego wśród Polaków Heraklionu – stolicy Krety. Od czerwca do września miał tam latać jeden samolot tygodniowo.

Klienci biura zostali już oficjalnie powiadomieni, że jeżeli chcą spędzić wakacje na Krecie, będą musieli zmienić lotnisko wylotu i przylotu. W przesłanej wiadomości Itaka miała poinformować, że do ich dyspozycji pozostają loty z Warszawy (Lotnisko Chopina), Katowic lub Wrocławia.

Itaka nie wstrzymuje jednak wszystkich połączeń z Radomia. W ofercie pozostają loty do tureckiej Antalyi, egipskiego Marsa Alasm i albańskiej Tirany.

Anex Tour jak Itaka. Również mówi pas w Radomiu

Itaka nie jest jedynym touroperatorem, który w ostatnim czasie postanowił dokonać cięć w rozkładzie lotów z Radomia. Na podobny ruch, ale w przypadku innego kierunku, zdecydowało się również biuro Anex Tour, które przebojem podbiło polski rynek w 2023 roku, oferując m.in. tanie wakacje w Egipcie i Turcji.

Z informacji przekazanych przez "Rynek Lotniczy" wynika, że biuro postanowiło zakończyć znacznie wcześniej niż planowano połączenie z egipskim Szarm el-Szejk. Loty od początku odbywały się z międzylądowaniem w Katowicach. Pod koniec kwietnia całkowicie znikną z rozkładu i oferty.

PLL LOT ograniczy połączenia z Radomia? Wizz Air wciąż testuje

Wiele wskazuje na to, że mniej lotów z Radomia latem zaoferuje również LOT. Przed rokiem w ofercie były połączenia m.in. do Tirany, Rzymu i Paryża. Z najnowszych informacji wynika, że w 2024 roku utrzyma się jedynie połączenie do stolicy Włoch.

Planów w kwestii przyszłości Radomia na razie nie zmienia Wizz Air. Tani europejski przewoźnik od grudnia oferuje stamtąd loty do cypryjskiej Larnaki. Połączenie to znalazło się również w siatce na lato 2024. Jest zatem nadzieja, że zostanie utrzymane w ramach testu, o którym w grudniu mówił CEO Wizz Aira József Varadi.

"To najgłupszy pomysł najgłupszego rządu". Jak wygląda plan Ryanaira na polskie lotniska?
Ryanair
Szef Ryanaira, Michael O'Leary, znany jest z tego, że nie przebiera ani w słowach, ani w środkach do celu. Do Warszawy przybył z jasnym przekazem - "tylko Ryanair jest w stanie zagwarantować szybki wzrost ruchu z polskich lotnisk". Podczas spotkania ze strony przewoźnika padło sporo propozycji dotyczących przyszłości polskiego nieba. Pojawił się gotowy plan dla m.in. Lotniska im. Chopina, Modlina czy nawet…znienawidzonego, przynajmniej do tej pory, Radomia.Podczas szczerej rozmowy solidnie oberwało się również rządzącym, spółce  PPL czy CPK. "Zbudujemy lotnisko na pi****onej Syberii i wszyscy będą musieli z niego korzystać, bo my tak mówimy" - dyrektor najpopularniejszej linii lotniczej w Polsce, chce walczyć o rozwój na polskim rynku i  nie zamierza gryźć się w język.
Czytaj dalej
Rajskie plaże, niskie ceny i brak tłumów. To idealne miejsce na wakacje
Plaża w Mui Ne
Wyjeżdżając na zimowe wakacje, Polacy szukają przede wszystkim słońca i pięknych plaż. Nam udało się znaleźć oba te elementy, a także lokale z bardzo niskimi cenami i bez tłumów turystów. Aż trudno uwierzyć, że takie miejsca jeszcze istnieją.Wybierając urlop z Solistami, spodziewałam się aktywnego zwiedzania, spacerów nieutartymi szlakami i masy przygód. Nie sądziłam natomiast (mimo iż znałam plan wyjazdu), że w napiętym programie znajdzie się czas na spędzenie jednego dnia w wietnamskim wakacyjnym raju.
Czytaj dalej