Jedno z najmniejszych państw świata, w którym mieszkają tysiące milionerów. Bogactwo aż bije po oczach
Europa to kraj kontrastów pod wieloma względami. Znaleźć tu można zarówno kraje bardzo bogate, jak i oferujące przeciętny poziom życia. Turystyczne raje graniczą z miejscami, na których jeszcze nie stanęła ludzka stopa. Różnorodność jest ogromna, a dzięki temu zwiedzanie Starego Kontynentu jest fascynujące i zająć może nawet długie lata.
Niektóre miejsca jednak są szczególnie ciekawe, a za takie bez wątpienia uznać można jedno z najmniejszych państw na świecie - Monako. Choć zajmuje ono zaledwie 202 hektary, składa się z 9 osiedli i zamieszkuje je niecałe 40 tysięcy ludzi, jest fascynujące i niepowtarzalne. Wjeżdżając do niego, bogactwo aż bije po oczach, a liczba milionerów tam mieszkających jest niewiarygodna.
Europa skrywa małe, lecz niewiarygodnie bogate państwo
Monako leży na południu Europy, na zboczu Alp Nadmorskich, zaraz nad Morzem Śródziemnym. Pochwalić się może wyjątkowo malowniczymi pejzażami, choć jego powierzchnia jest tak niewielka i tak gęsto zabudowana, że tereny zielone są tam niemalże niezauważalne. Mimo to, jak wynika z raportu Knight Frank Wealth 2019, na około 37 tysięcy mieszkańców, mieszka tam aż 12261 milionerów.
Jak łatwo policzyć, wynika z tego, że ponad 30% mieszkańców tego państwa może pochwalić się tytułem milionera. Europa może być dumna jednak nie tylko z tak wysokiego stężenia bogatych ludzi w jednym miejscu, ale również z tego, że współczynnik biedy praktycznie tam nie występuje.
- Rząd reinwestuje dochody z turystyki i inne zyski kapitałowe z powrotem w społeczność, aby poprawić jakość życia i zachęcić zamożnych do podróżowania i kupowania nieruchomości - pisała Karyn Adams z Borgen Projekt, której misją jest walka z globalnym ubóstwem.
Bogactwo Monako widoczne na każdym kroku
W kraju nie ma podatku dochodowego, co może być jedną z przyczyn tego, że co trzeci mieszkaniec może pochwalić się tytułem milionera. Czyni to również ten kraj wyjątkowo atrakcyjnym turystycznie. Widok ulic pełnych najdroższych samochodów oraz dziesiątek ekskluzywnych sklepów i lokali obok siebie, z pewnością nie należy do pospolitych.
Jak łatwo się domyślić, tak bogaci mieszkańcy wpływają jednak na niesamowity wzrost cen. Stawki za nieruchomości są bajecznie wysokie. Jak podaje Alexader Kraft z Sotheby'a International Realty France-Monako w rozmowie z Mansion Global, nawet jednopokojowy apartament kosztuje tam przynajmniej 1,6 miliona dolarów. Najbardziej luksusowe penthouse'y potrafią osiągać zawrotne ceny ponad 55 mln dolarów.
- Nawet jeśli to poprawianie jakości życia ma na celu przyciągnięcie obcokrajowców z pieniędzmi, to korzystają na nim również miejscowi, co w efekcie niemalże niweluje ubóstwo w tym małym, dumnym i suwerennym kraju - dodaje Adams.
Źródło: Businessinsider.com
