Wiele osób chciałoby, aby ich wakacje były jak najtańsze. Czy w czasach inflacji jest to w ogóle możliwe? Otóż tak i to dzięki technologii.
Raport Booking.com o tegorocznych trendach podróżniczych wykazał, że 68% urlopowiczów woli ostrożniej wydawać pieniądze na wakacjach. Inflacja nie ominęła też cen w turystyce, więc nic dziwnego, że ludzie starają się szukać oszczędności, gdzie się da. Jak się okazuje blisko 70% osób w wieku 25-40 lat potrafi zaoszczędzić dzięki wykorzystaniu technologicznych rozwiązań.
Kupowanie biletów szybko i z wyprzedzeniem
Już wcześniej warto sobie zaplanować, co chcecie zwiedzać w trakcie pobytu. Na miejscu prawdopodobnie stracicie czas na samym szukaniu ciekawych miejsc. A wystarczy kilka miesięcy przed wakacjami “zobaczyć” interesujące was atrakcje za pomocą wirtualnej rzeczywistości, w zaciszu domowym. Niektóre miejsca oferują tego typu “zwiedzanie”, więc warto z tego skorzystać, żeby później wybrać te najbardziej trafiające w wasze gusta. Dodatkowo warto sprawdzić, jak stoją cenowo parkingi w pobliżu, aby uniknąć drogich wydatków.
“Planując wizytę w topowych atrakcjach turystycznych, jak rzymskie Koloseum czy w świątyni Sagrada Familia, zawsze warto kupić bilet online, z wyprzedzeniem. Dzięki temu nie będziemy postawieni przed koniecznością zakupu wejściówek na miejscu “z drugiej ręki”, często za zwielokrotnioną stawkę” - doradza Grzegorz Mikielewicz, założyciel i CEO Getaway.
A jeśli boicie się, że stracicie kontrolę nad budżetem, to warto zainstalować parę darmowych aplikacji na smartfonie. Dzięki nim będziecie w stanie określić, ile złotych wydacie po przeliczeniu na lokalną walutę, a także zaplanujecie całościowy budżet. Wystarczy, że podacie konkretną kwotę na cały wyjazd, a potem zaczniecie od tej kwoty odejmować każdy poniesiony wydatek.
Nowe technologie pomogą w pakowaniu
Nowa technologia ułatwi nam też pakowanie się. Większe bagaże są dodatkowym kosztem, który może skutecznie zrujnować nasz planowany budżet wakacyjny. Istnieje na to sposób. Przykładowo zamiast ciężkich, papierowych książek, warto zabrać ze sobą czytnik e-booków. Dzięki temu macie ulubione książki w jednym miejscu i przy okazji “odchudzicie” swój bagaż. Z technologią nawet nie będziecie musieli się martwić zgubionym bagażem. Wystarczy umieścić w nim lokalizator GPS i połączyć go ze smartfonem. Gdyby się okazało, że walizka może do was dotrzeć już następnego dnia, unikniecie dodatkowych kosztów na zakup ubrań.
Korzystajcie z usług lokalnych dostawców
Najczęściej korzystanie z usług polskich operatorów poza Europą oznacza bardzo duży wydatek na transmisji danych komórkowych. W takiej sytuacji lepiej kupić kartę SIM prepaid od lokalnego dostawcy. A żeby oszczędzić jeszcze bardziej, to warto wykorzystać sposób na bezpłatną nawigację.
“Stawiając na optymalizację kosztów, nie ma sensu płacić za dostęp do nawigacji GPS w wypożyczalni samochodów. Zarówno na urządzeniach z Androidem, jak i iOS-em możemy, za pośrednictwem np. aplikacji Mapy Google, pobrać dany obszar do pamięci telefonu, a następnie korzystać z takiej mapy w trybie offline. Dzięki temu pozostaniemy niezależni od zakłóceń zasięgu i oszczędzimy znaczne środki” - mówi Grzegorz Mikielewicz.
Dzięki temu oszczędzisz na bagażu podręcznym w Ryanair. Mało osób o tym wie
CZYTAJ DALEJ
Komiczne sceny na lotnisku. Stoczył zaciętą walkę, żeby nie płacić za nadbagaż
CZYTAJ DALEJ
