Dwa spektakularne widowiska nad Polską. W grudniu koniecznie obserwujcie niebo
Niezwykłe i rzadkie widowisko, które zachwyci niejednego miłośnika astronomii, już wkrótce pojawi się nad naszymi głowami. Nocne niebo zasypie deszcz meteorów, jednak jego źródłem nie będzie kometa, a asteroida.
Wcześniej czeka nas jednak niespodzianka. Po raz pierwszy może pojawić się deszcz meteorów pochodzący od komety 46P/Wirtanen. Tego nie można przegapić.
Deszcz meteorów w grudniu. W czwartek spójrzcie w niebo
Już wkrótce Polacy doświadczą niezwykłego zjawiska. Ci, którzy nie obserwowali spadających Perseid w wakacje, nie będą zawiedzeni. Czeka nas bowiem deszcz meteorów o nazwie Geminidy. W tym przypadku źródłach ich pojawienia się nie będzie kometa, a asteroida 3200 Phaeteon.
Geminidy to rój meteorów o radiancie w okolicy Kastora, czyli jednej z najjaśniejszych gwiazd w całym gwiazdozbiorze Bliźniąt, powstały w wyniku rozpadu Phaetona, pierwszy raz około 2000 lat temu. Obiekt zbliża się do Słońca co 1,43 lat.
Kiedy, gdzie i jak obserwować Geminidy?
Geminidy wyróżniają się wysoką aktywnością tj. około 120 zjawisk na godzinę i poruszają się z prędkością około 25 km/s. To jedne z najszybszych meteoroidów. Można je obserwować od 4 do 17 grudnia, jednak ich maksimum przypada na 14-15 grudnia. Nietrudno będzie je zobaczyć, mieszkając w Polsce. Nie trzeba być także wyposażonym w lornetkę, czy teleskop, bowiem będą widoczne gołym okiem.
Najlepszy moment na obserwację nieba to kilka godzin przed świtem. Szczęściarzom uda się je zobaczyć już od godziny 17:00. Szczególnie należy patrzeć w kierunku gwiazdozbioru Bliźniąt, z którego będą nadlatywać, widać go nieco na lewo i powyżej gwiazdozbioru Oriona. W mieście, gdzie jest dużo świateł, może być to utrudnione, dlatego warto wybrać miejsce na otwartej przestrzeni, by mieć szerszy kąt widzenia. Im ciemniej, tym lepiej. Ważne jest także bezchmurne niebo, to kluczowa kwestia, by móc zaobserwować spadające Geminidy.
12 grudnia także zaskoczy miłośników astronomii
Zanim na niebie pojawią się Geminidy, przed nami deszcz Lambda-Skulpotorydów. To pierwsze takie zjawisko, które pochodzi od komety 46P/Wirtanen. To krótkookresowa kometa, bowiem jeden obieg wokół Słońca zajmuje jej 5,4 roku. Jak twierdzą astronomowie, Ziemia już wcześniej napotykała materię komety, jednak do tej pory nikt nie był w stanie zanotować takiego roju.
Historyczny deszcz meteorów będzie można obserwować z Polski, a jego maksimum przypadnie na godziny od 9:00 do 13:30. Z naszego kraju będzie można go obserwować dopiero koło godziny 18:00 tuż nad południowym horyzontem.
