Delfin połamał pływakowi kości. To nie pierwszy taki atak
Niedawno w zagranicznych mediach było głośno na temat stada orek, które regularnie atakują łodzie u wybrzeży Gibraltaru. W płytkich wodach niedaleko hiszpańskich plaż coraz częściej można też spostrzec agresywne rekiny. Jak się okazuje pozornie łagodne delfiny również mogą narobić wielu szkód.
W niedzielę 15 lipca cztery osoby ucierpiały z powodu ataków delfinów. Wszystko działo się nieopodal plaży Suishohama w Japonii.
Delfin zaatakował ludzi
Rankiem w niedzielę delfin miał zaatakować pływającego w wodach Morza Japońskiego 60-letniego mężczyznę. Niezbędna była wizyta w szpitalu. Okazało się, że zwierzę złamało człowiekowi żebra. Chwilę później delfin ugryzł kolejnego mężczyznę w ramię.
Jak poinformowało BBC News, tego dnia doszło do kolejnych dwóch ataków. W odpowiedzi na nietypowe zachowania delfinów władze postawiły znaki ostrzegawcze zakazujące zbliżania się do tych wodnych ssaków.
Szanse na atak delfina są małe, ale nigdy zerowe
Ataki delfinów należą do rzadkości, jednak to nie znaczy, że zwierzęta te są całkowicie łagodne. "Jednym z powodów ataków, może być poczucie zagrożenia przez obecność ludzi. Delfiny mogą postrzegać ich jako potencjalne niebezpieczeństwo dla ich terytorium lub ofiary. W innych przypadkach atak może być dla zwierzęcia formą zabawy, która jest potencjalnie niebezpieczna przez ich rozmiary i siłę" - można wyczytać na blogu American Oceans.
Bliski kontakt człowieka z delfinem wywołać w zwierzęciu sporą traumę. "Pływanie blisko delfinów butlonosych i próby ich dotykania mogą być bardzo stresujące. Zwierzęta przestają jeść i opiekować się młodymi" - dodali eksperci na antenie BBC News.
Ataki delfinów w 2022 roku
W Japonii względni regularnie dochodzi do ataków delfinów. W 2022 roku o plaży Koshino zrobiło się głośno za sprawą agresywnego osobnika. Delfin miał gryźć ludzi. Według ekspertów było to spowodowane stresem jaki zwierzę odczuwało z powodu obecności ludzi.