Dantejskie sceny w hotelu w Egipcie. Turystom puściły nerwy, rzucili się na personel z pięściami
Egipt, obok Turcji, Tunezji i Grecji, niezmiennie pozostaje jednym z najpopularniejszych wakacyjnych kierunków wybieranych przez turystów z Polski. Tamtejsze kurorty goszczą nie tylko Europejczyków, ale również przyjezdnych z sąsiadujących państw, którzy nie zawsze potrafią utrzymać nerwy na wodzy. To właśnie w jednym z pięciogwiazdkowych hoteli doszło do rękoczynów między turystami a pracownikami obiektu. Jeden z członków personelu został poważnie ranny.
Awantura w hotelu w Egipcie
Taba to nowoczesny kurort położony nad Morzem Czerwonym w Zatoce Akaba, a zarazem najbardziej wysunięty na wschód region turystyczny w Egipcie. Ze względu na swoje położenie miejscowość nazywana jest „bramą na Synaj" i oprócz wypoczynku na plaży nad turkusowym Morzem Śródziemnym oferuje mnóstwo innych atrakcji. Taba słynie przede wszystkim ze wspaniałych miejsc do nurkowania. Zatoka oddalona około 15 km na południe od centrum miasta zachwyca bogactwem rafy koralowej, uważanej przez niektórych za najpiękniejszą na świecie.
Czytaj więcej: "Tego szukają arabscy turyści w Polsce". 43-sekundowy film wyjaśnia wszystko
Jako że Taba leży na granicy pomiędzy Egiptem a Izraelem, stanowi dobrą bazę wypadową na wycieczki dla tamtejszych podróżników, którym wolno odwiedzać Tabę bez wizy w czasie nieprzekraczającym 48-godzinny na mocy porozumienia z 1988 roku. To właśnie obywatele Izraela znaleźli się w centrum konfliktu w jednym z przygranicznych hoteli.
Turyści z Izraela pobili się z obsługą hotelu. Poszło o rachunek
Do ogromnej bijatyki pomiędzy gośćmi a pracownikami kurortu doszło w piątek 30 sierpnia. W piątek agencja Reutera poinformowała, że trzech turystów pochodzenia izraelskiego i arabskiego odmówiło zapłaty za usługi hotelowe i obrzuciło obelgami personel pięciogwiazdkowego ośrodka Movenpick Resort należącego do sieci hoteli Accor. Jest to niewątpliwie obiekt w koronie luksusowych hoteli, który widnieje w ofercie polskich biur podróży.
Dwie “zwaśnione strony” nie mogły dojść do porozumienia. Wkrótce do sześć osób biorących udział w zdarzeniu wkrótce dołączyli kolejni goście. W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie z balkonu pokoju horelowego, które przedstawia grupę mężczyzn dopuszczających się brutalnego aktu agresji.
W wyniku awantury ucierpiało co najmniej sześć osób
Egipski państwowy kanał telewizyjny Al-Qahera News poinformował, że w wyniku kłótni z turystami, którzy odmówili zapłaty za pobyt i usługi hotelowe, jeden z egipskich pracowników hotelu został poważnie ranny i wymagał hospitalizacji. Łącznie rannych zostało sześć osób biorących udział w zdarzeniu.
Czytaj więcej: Najtańsze all inclusive na wrzesień. 1500 zł za tydzień w raju, na miejscu słońce i ciepła woda
W sprawie awantury pojawiły się sprzeczne informacje. Wcześniej arabscy dziennikarze informowali o ataku nożownika w miejscowości Taba i sześciu ofiarach pochodzenia egipskiego. Wstępnym doniesieniom medialnym zaprzeczyły egipskie władze, które uściśliły, że w kurorcie doszło do “zwykłej bójki”, a nie ataku terrorystycznego.
Z doniesień Reutera wynika, że w niedzielę egipska prokuratura nakazała zatrzymanie dwóch obywateli Izraela za napaść na trzech pracowników hotelu. Obaj Izraelczycy, którym postawiono zarzuty napaści i użycia siły, zostaną tymczasowo aresztowani na cztery dni w oczekiwaniu na zakończenie śledztwa.