Czarna flaga w “polskiej Chorwacji”. Od soboty nie wszyscy mogą korzystać z kąpieliska
Choć początkowo Zakrzówek miał być otwarty i dostępny dla wszystkich, a władze Zarządu Zieleni Miejskiej w Krakowie uspokajały, że nie będą liczyć osób korzystających z uroków kąpieliska, od soboty 8 lipca się to zmieni. Po przekroczeniu limitów zostanie wywieszona czarna flaga.
600 osób - taki limit nałożono na nowo otwarte kąpielisko miejskie w miejscu starego kamieniołomu na Zakrzówku. W upalne dni gołym okiem było widać, że liczba ta jest nawet kilkukrotnie przekroczona, a przecież pomosty mają swoją wytrzymałość.
Kąpielisko na Zakrzówku będzie zamknięte w poniedziałki
“Każdy poniedziałek będzie tym dniem, w którym wprowadzona zostanie przerwa techniczna tak jak chociażby w przypadku tężni solankowych. W poniedziałki baseny oraz pomosty nie będą czynne, tak aby można było przeprowadzić prace konserwacyjne i serwisowe. Wykonanie ich w komfortowych warunkach to komfort i bezpieczeństwo użytkowników kąpieliska” - napisano w mediach społecznościowych Zarządu Zieleni Miejskiej w Krakowie.
Limit odwiedzających
Początkowo były pomysły, aby w związku z ograniczeniem liczby odwiedzających przygotować dla nich opaski. W ten sposób ZZM mógłby liczyć ludzi, którzy aktualnie przebywają na Zakrzówku.
Władze początkowo zdementowały te pogłoski, po czym w piątek 6 lipca wróciły do pomysłu. Od soboty 8 lipca na Zakrzówku wprowadzono ograniczenia. Limit wejść wyniesie 1000 osób. Przy wejściu na odwiedzających będą czekały specjalne opaski i każdy będzie musiał przejść przez specjalną bramkę.
Czarna flaga zawiśnie na Zakrzówku
Od piątku 7 lipca rozpoczęły się transmisje online z Zakrzówka, dzięki czemu mieszkańcy mogą jeszcze w domu sprawdzić, czy “opłaca im się” jechać na kąpielisko. Magistrat poinformował, że w widocznym dla kamery miejscu zostanie postawiony maszt. W przypadku wyczerpania się opasek, zawiśnie na nim czarna flaga.