Autokar pełen przedszkolaków miał poważny wypadek. Ranni trafili do szpitala
43-osobowa grupa przedszkolaków pod opieką 6 wychowawców jechała do Złotoryi na wycieczkę. Niestety, grupa nigdy nie dojechała na miejsce. Tuż przed końcem podróży, autokar, którym podróżowały dzieci miał poważny wypadek. Maszyna znalazła się w rowie. Na miejscu natychmiast pojawiły się służby a droga została zamknięta.
Ranni w wypadku trafili do szpitala. Policja podała także przyczyny zdarzenia.
Autokar pełen przedszkolaków miał poważny wypadek. Dzieci jechały na wycieczkę
Wypadek miał miejsce na drodze wojewódzkiej numer 364, na wysokości miejscowości Wilczyce i tuż przed autostradowym węzłem Złotoryja. Do godziny 15 droga była całkowicie zablokowana. Dzieci z Legnicy w wieku przedszkolnym podróżowały nim na wspólną wycieczkę.
Oficer prasowy PSP w Legnicy bryg. Marcin Swenderski przekazał, że na pokładzie autobusu przebywała 43 dzieci oraz 6 opiekunów. Policja w toku czynności ustaliła również przyczynę groźnie wyglądającego wypadku.
Policja ustaliła przyczyny wypadku autokaru na Dolnym Śląsku
Do zdarzenia doszło w czwartek około południa. “Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca samochodu osobowego jechał za szybko ” - poinformowała dziennikarzy Radia Wrocław Jagoda Ekiert z legnickiej policji.
"Kierujący pojazdem osobowym najprawdopodobniej w wyniku niedostosowania prędkości do warunków panujących na drodze stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w bariery energochłonne następnie odbił się i zjechał na przeciwległy pas ruchu uderzając w jadący autobus."
Dwoje dzieci i pasażerowie samochodu trafili do szpitala
Na miejsce wypadku natychmiast wezwano pogotowie ratunkowe. Kierujący oraz pasażer z pojazdu marki Opel, a także dwoje dzieci zostali przetransportowani do szpitala. Na miejsce przyjechał już autobus zastępczy, który zabrał dzieci do przedszkola w Legnicy