Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze okiem turystów polska europa świat poradnik podróżnika archeologia quizy
Turysci.pl > Polska > 58-letni grzybiarz z Lubina "chciał zrobić żart żonie". Kobieta zawiadomiła służby
Marlena Kaczmarek
Marlena Kaczmarek 07.11.2023 19:18

58-letni grzybiarz z Lubina "chciał zrobić żart żonie". Kobieta zawiadomiła służby

grzyby
fot. Viktoriia Kolosova / Shutterstock, grzyby

Nie z wszystkiego powinno się żartować. Boleśnie przekonała się o tym żona pewnego mężczyzny z Lubina, z woj. dolnośląskiego. Mąż nie przemyślał swojego zachowania.

Zmartwiona kobieta sięgnęła po telefon i zawiadomiła służby.

Poszedł na grzyby pod Lubinem

Jak poinformowało radio RMF FM pewien Lubinianin wybrał się na grzyby, po czym zadzwonił do swojej żony. 

"Zjadłem muchomora i źle się czuję" - miała brzmieć jego wiadomość do ukochanej. Następnie mężczyzna przestał odbierać telefon. 

Zaniepokojona kobieta zadzwoniła na policję

Kobieta próbowała się dodzwonić do męża, jednak bez skutku. Wtem zawiadomiła służby, Do lasu ruszyli policjanci i strażacy z PSP i OSP. Funkcjonariusze odnaleźli mężczyznę. Jego życiu nie zagrażało niebezpieczeństwo. Akcja poszukiwawcza trwała 1,5 godziny.

Jak się okazało, 58-latek był pod wpływem alkoholu.

Chciał zrobić żart żonie

- Mężczyzna miał w organizmie 1,3 promila alkoholu. Tłumaczył, że chciał zrobić żart żonie i tylko ją nastraszyć. Nie pomyślał, że w tym czasie ktoś mógł potrzebować pomocy - opowiada Sylwia Serafin z Komendy Powiatowej Policji w Lubinie.

Policja podkreśla, że wszelkie tego typu zgłoszenia są traktowane poważnie, a w tym czasie ktoś naprawdę mógłby potrzebować pomocy. Fałszywe alarmy są przejawem skrajnej nieodpowiedzialności i są obarczone grzywną, a nawet aresztem.